Zmiany w ustawie nie ominęły także spraw związanych z nadzorem nad szkoleniem. I tu bardzo poważne kontrowersje budzić może przesłanka określona w nowym przepisie art. 45 ust. 1 pkt 4 ustawy, upoważniająca starostę do wydania decyzji o zakazie wykonywania przez przedsiębiorcę działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia OSK, jeżeli przedsiębiorca rozpowszechnia zapis z przebiegu egzaminu zarejestrowany przez urządzenie zainstalowane w pojeździe, którym prowadzona jest jazda egzaminacyjna. Przepis ten jest zupełnie niepotrzebny, gdyż ochronę wizerunku osób zarejestrowanych gwarantują przepisy prawa karnego i prawa cywilnego. No, ale być może ustawodawca kierował się w tym przypadku nie tyle interesem uwidocznionych na nagraniu osób, co obawą przed ujawnianiem opinii publicznej ewentualnych nieprawidłowości w przebiegu egzaminu. Zagrożeniem jest fakt, że odpowiedzialność administracyjna, co do zasady, nie jest związana z winą podmiotu ją ponoszącego. Dlatego przedsiębiorca utraci możliwość prowadzenia OSK także w sytuacji, gdy zapis zostanie ujawniony bez jego wiedzy i zgody przez jego pracownika lub osobę trzecią, niezwiązaną z ośrodkiem.