Legislacja

Chcą rekompensat za noclegi w kabinie

3 kwietnia 2014

1f1d7338353ef73983e1b10df7a478871cb5de86

(489-50)

Kierowcy masowo pozywają firmy transportowe, domagając się wypłaty zaległych ryczałtów za noclegi spędzone w kabinach ciężarówek. Prawo nie określa bowiem standardów, jakie muszą spełniać szoferki z miejscem do spania. Pretekst do pozwów stanowi precedensowe rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego z kwietnia 2011 r. (sygn. akt II PK 234/2010). W wyroku tym SN uznał, iż nocleg w kabinie samochodu nie jest równoznaczny z zapewnieniem bezpłatnego noclegu. A jeśli firma go nie zapewnia, to pracownikom należy się wypłata ryczałtu. To rozstrzygnięcie wprawiło w osłupienie przedsiębiorców z branży transportowej, gdzie regułą jest, że pracownicy podczas podróży służbowej śpią w specjalnie przystosowanych do tego celu kabinach. – Sytuacja jest naprawdę nieciekawa. Nagle my w Polsce próbujemy rozwiązać jakiś problem zupełnie inaczej, niż wszyscy inni na świecie - twierdzi Tadeusz Wilk, dyrektor departamentu transportu Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce - jak informuje dziennik “Gazeta Prawna”. Jak dowiadujemy się od znawców branży – wszędzie na świecie kierowcy śpią w pojazdach, a te ostatnie są wyposażane właśnie w miejsca do spania, a kabiny są homologowane jako sypialnie, albo kabiny z miejscem do spania. Jak zaobserwowano właśnie ten jeden wyrok precedensowy wywołał falę pozwów, kierowcy domagają się zapłaty także zaległych ryczałtów. Jak jest szacowane takich roszczeń jest już kilka tysięcy. To spore zagrożenie dla płynności firm transportowych. Resort transportu pracuje nad określeniem ram prawnych standardów wyposażenia kabiny pojazdu, z uwzględnieniem bezpieczeństwa kierowcy i komfortu jazdy.