^ Anna Klaus-Dębińska, Szkoła Nauki Jazdy "WIRAŻ" Stargard Gdański
Pytanie redakcji Tygodnika PRAWO DROGOWE@NEWS: Jak ocenia Pani uchwalone przesunięcie terminu wejścia w życie zmian w szkoleniu i egzaminowaniu na dzień 19 stycznia 2013 r.?
Odpowiedź Anny Klaus-Dębińskiej, Szkoła Nauki Jazdy “WIRAŻ”:Przesunięcie ustawy, było konieczne chociażby ze względu na brak rozporządzeń wykonawczych do ustawy, a poza tym uważam, że ustawa jest niedoprecyzowana. Wprowadza sporo zapisów zupełnie niepotrzebnych i utrudniających prowadzenie działalności. Była ponoć konsultowana z wieloma środowiskami społecznymi, dla których bezpieczeństwo ruchu drogowego jest celem najwyższym i co - ano nic - znowu nowelizacje, znowu konsultacje i tak w kółko, dlaczego nie ma ceny ustawowej za szkolenie w zakresie poszczególnych kategorii? Bo ustawa o swobodzie działalności zabrania? Tego akurat domaga się całe środowisko szkoleniowców od wielu lat - “konsultuje” i co - ano - nic. Za chwilę zmiana rządu no i oczywiście zmiana ustawy.
Pytanie:Redakcja tygodnika PRAWO DROGOWE@NEWS pyta Czytelników, ekspertów, przedstawicieli władz itd. itd. o ich opinie w sprawach interesujących środowisko. Jakie pytanie/pytania i komu chciałaby Pani zadać? Skierujemy je - jako redakcja - do wskazanej osoby i opublikujemy, informując tym samym innych czytelników o problemie o waszej (środowiska) opinii i odpowiedzi osób pytanych?
Odpowiedź:Działalność gospodarczą - szkolenie kandydatów na kierowców i kierowców prowadzę od ponad 20 lat. Chciałabym zadać pytanie naszym Panom Ministrom: dlaczego według Panów tak drastycznie obniżył się wskaźnik zdawalności egzaminów? (najniższy w Europie) Proszę tylko nie odpowiadać, że to zbyt niski poziom szkolenia, ponieważ słyszymy to od dobrych paru lat!! Mimo podwyższenia liczby godzin zajęć praktycznych, wdrażania nowoczesnych metod nauczania i poprawy współpracy z ośrodkami egzaminowania niestety wskaźniki zdawalności egzaminów praktycznych nawet nie drgnęły w górę, a może to teraz taka populacja niewyuczalna, że egzamin musi obligatoryjnie zdawać po 4 -5 razy??? (oby tylko). A może po prostu wystarczyłoby wreszcie usiąść i rzetelnie przeanalizować i poprawić kryteria oceny i drastyczną instrukcję o egzaminowaniu. Dlaczego wiecznie się eksperymentuje kosztem tych biednych zestresowanych do granic wytrzymałości kursantów?
Miałabym znacznie więcej pytań, ale ponieważ miało być jedno więc proszę.
Bardzo dziękujemy za rozmowę
(Fot.: PD@N 414-29)