Legislacja

Jaki ma być symulator jazdy w warunkach specjalnych

15 lipca 2014

c4a3f75ddd01fdc04531a5a31f9ec4d15ceb0013

(498-23 fot. jola michasiewicz)

Powraca sprawa wykorzystania trzystopniowego symulatora do nauki jazdy. W tej sprawie interpelację oznaczona numerem 26151 złożył poseł Maciej Orzechowski. Po przedłużonym terminie odpowiedzi, udzielił jej Zbigniew Rynasiewicz, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Na pytanie o możliwość wykorzystywania nadal symulatorów trzystopniowych odpowiedział - jeśli certyfikat zgodności został wydany dla symulatora o trzech stopniach swobody przed dniem wejścia w życie ustawy dotyczącej ww. sprawy, może być on wykorzystywany do szkolenia w ramach kursów kwalifikacyjnych do upływu terminu, na jaki został wydany ten certyfikat zgodności. Na kolejny o ważność wydanego certyfikatu i możliwość wycofania w trakcie jego ważności uzasadniał, iż jeżeli jednostka oceniająca zgodność stwierdza, iż producent nie spełnił odpowiednich wymagań ustanowionych w odpowiednich aktach prawnych lub w odpowiednich normach zharmonizowanych czy specyfikacjach technicznych, to zobowiązuje go do podjęcia stosownych środków naprawczych i nie wydaje mu certyfikatu zgodności. Natomiast w sytuacji gdy w trakcie monitorowania zgodności w następstwie wydania certyfikatu jednostka, która wydała certyfikat, stwierdza, że produkt przestał spełniać wymagania, zobowiązuje ona producenta do podjęcia stosownych środków naprawczych i zawiesza lub cofa wydany certyfikat, jeżeli zachodzi taka konieczność. Odnośnie do tego, czy rozporządzenie z kwietnia 2011 r. w sprawie urządzenia do symulowania jazdy w warunkach specjalnych eliminuje z wykorzystania symulatory trzystopniowe, uprzejmie wskazuję, że pośród wymagań technicznych przewidzianych przepisami rozporządzenia MI dla symulatorów jest m.in. taki, że powinny one być wyposażone w układ ruchu o sześciu stopniach swobody. Oznacza to, że jest to wymóg, który musi spełnić symulator wykorzystywany do szkolenia podczas kursów kwalifikacyjnych - informuje dalej minister.

 

Interpelacja (nr 26151)

do ministra infrastruktury i rozwoju

w sprawie wykorzystania trzystopniowego symulatora do nauki jazdy

Szanowna Pani Minister! W 2011 r. weszło w życie rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 8 kwietnia 2011 r. w sprawie urządzenia do symulowania jazdy w warunkach specjalnych, które określa wymagania technicznoorganizacyjne oraz zakres funkcjonalności realizowanej przez urządzenie do symulowania jazdy. Załącznik ww. rozporządzenia § 13 ust. mówi o tym, że symulator powinien być wyposażony w układ ruchu o sześciu stopniach swobody, to znaczy umożliwiający zmianę położenia kabiny symulatora wzdłuż i wokół osi podłużnej, poprzecznej i pionowej.

Jak wskazują przedstawiciele ośrodków szkolenia kierowców, w procesie szkolenia zarówno na symulatorze trzy-, jak i sześciostopniowym osiąga się te same cele dydaktyczne. Zmiany w przepisach spowodowały znaczący wzrost ceny szkolenia (cena szkolenia na symulatorze trzystopniowym to ok. 300 zł/h, natomiast na symulatorze sześciostopniowym od 500 zł/h do 800 zł/h) - dodają szkoleniowcy. Wprowadzone przepisy w efekcie zwiększają koszty szkoleń i wymuszają zakup nowych bardzo drogich urządzeń (cena nowego symulatora sześciostopniowego stacjonarnego to 1850 tys. zł netto).

Trzeba dodać, że w Polsce działają firmy, między innymi w Koźminie Wlkp., które posiadają symulatory trzystopniowe zakupione jeszcze przed wejściem w życie nowego rozporządzenia ministra. Są one certyfikowane przez Instytut Zaawansowanych Technologii Wytwarzania Zakład Certyfikacji z Krakowa. Warto zauważyć, że również w Niemczech i Francji na tego typu urządzeniach nadal prowadzone są szkolenia kierowców. Jak zaznaczają przedstawiciele branży, zmiany w przepisach pozbawiają firmy możliwości wykorzystania nowego, doskonałego urządzenia, co może skutkować niewypłacalnością i bankructwem.

W związku z taką sytuacją zwracam się do Pani Minister z następującymi pytaniami:

1.Czy symulatory trzystopniowe mogą być nadal wykorzystywane?

2.Czy ważny certyfikat wydany przez jednostkę akredytowaną można wycofać w trakcie jego ważności?

3.Jak ministerstwo uzasadnia wprowadzenie nowych przepisów dotyczących symulatorów?

4.Czy rozporządzenie z kwietnia 2011 r. w sprawie urządzenia do symulowania jazdy w warunkach specjalnych eliminuje z wykorzystania symulatory trzystopniowe?

Z poważaniem

Poseł Maciej Orzechowski

Warszawa, dnia 24 kwietnia 2014 r.

 

ODPOWIEDŹ:

Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na pismo z dnia 30 kwietnia 2014 r., znak: SPS-023-26151/14, którym przekazano interpelację posła Macieja Orzechowskiego w sprawie wykorzystania trzystopniowego symulatora do nauki jazdy, uprzejmie informuję, co następuje.

Odnośnie do tego, czy symulatory trzystopniowe mogą być nadal wykorzystywane, uprzejmie informuję, że wejście w życie ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 43, poz. 246) oraz rozporządzenia ministra infrastruktury z dnia 8 kwietnia 2011 r. w sprawie urządzenia do symulowania jazdy w warunkach specjalnych (Dz. U. Nr 81, poz. 444), zwanego dalej “rozporządzeniem MI”, skutkowało określeniem wymagań dla urządzeń do symulowania jazdy w warunkach specjalnych, zwanych dalej “symulatorami”. Symulatory, dla których wydano certyfikaty zgodności po dniu wejścia w życie ww. przepisów, powinny spełniać wymagania określone w rozporządzeniu MI, w szczególności powinny być wyposażone w układ ruchu o sześciu stopniach swobody.

Należy wskazać, że przed wejściem w życie ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz o zmianie niektórych innych ustaw nie było określonych wymagań technicznych dla symulatorów. Oznacza to, że symulatory mogły być wyposażone w układ ruchu o trzech stopniach swobody. Na podstawie art. 6 ww. ustawy symulatorów takich można używać do szkolenia w ramach kursów kwalifikacyjnych do upływu terminu, na jaki został wydany certyfikat zgodności dla tego symulatora. Ponowna certyfikacja symulatora powinna odbyć się w oparciu o przepisy rozporządzenia MI. Oznacza to, że jeśli certyfikat zgodności został wydany dla symulatora o trzech stopniach swobody przed dniem wejścia w życie ww. ustawy, może być on wykorzystywany do szkolenia w ramach kursów kwalifikacyjnych do upływu terminu, na jaki został wydany ten certyfikat zgodności.

Odnośnie do tego, czy ważny certyfikat wydany przez jednostkę akredytowaną można wycofać w trakcie jego ważności, przedstawiam następujące stanowisko ministra gospodarki.

Przyjęte w 2008 r. nowe ramy prawne, określone rozporządzeniem Parlamentu i Rady (WE) nr 765/2008 ustanawiającym wymagania w zakresie akredytacji i nadzoru rynku odnoszące się do warunków wprowadzania produktów do obrotu i uchylającym rozporządzenie (EWG) nr 339/93 z dnia 9 lipca 2008 r. (Dz. Urz. UE L 218 z 13.08.2008) oraz decyzją Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 768/2008 z dnia 9 lipca 2008 r. w sprawie wspólnych ram dotyczących wprowadzania produktów do obrotu, uchylającą decyzję Rady 93/465/EWG (Dz. Urz. UE L 218 z 13.08.2008), mają na celu zwiększenie zaufania do unijnego systemu oceny zgodności poprzez wykorzystanie akredytacji do oceny kompetencji jednostek oceniających zgodność. Wzmocniony system powinien zapewnić, że akredytowane jednostki oceniające zgodność wyznaczane do prowadzenia działalności w ramach wspólnotowego prawodawstwa harmonizacyjnego dostarczać będą usług najwyższej jakości potrzebnych producentom oraz ich odbiorcom.

Dlatego też jednostki oceniające zgodność ubiegające się o akredytację powinny spełniać wymagania akredytacyjne określone w:

1)odpowiednich normach akredytacyjnych zharmonizowanych z rozporządzeniem 765/2008 z uwzględnieniem wymagań dodatkowych, właściwych dla oceny kompetencji jednostek wykonujących odpowiednie procedury oceny lub w specyficznych programach akredytacji;

2)ustawie o systemie oceny zgodności z dnia 30 sierpnia 2002 r. (Dz. U. z 2010 r. Nr 138, poz. 935, z późn. zm.), rozporządzeniach wydanych na podstawie art. 9 ust. 1 ustawy o systemie oceny zgodności albo wymagań określonych w odrębnych ustawach właściwych dla oceny kompetencji jednostek wykonujących odpowiednie procedury oceny zgodności.

Notyfikowane jednostki oceniające zgodność, posiadające akredytację, wyznaczone są do oceny zgodności z podstawowymi wymaganiami oraz do zapewnienia konsekwentnego stosowania tych wymagań w praktyce, zgodnie z odpowiednimi procedurami przewidzianymi w poszczególnych dyrektywach. Jednostki te muszą posiadać odpowiednie urządzenia umożliwiające im realizację zadań związanych z oceną zgodności. Ponadto muszą posiadać odpowiednie struktury i procedury gwarantujące weryfikację procesu oceny zgodności oraz wydawania certyfikatów. Odpowiednie procedury muszą w szczególności obejmować:

1)obowiązki i uprawnienia związane z zawieszeniem i wycofywaniem certyfikatów;

2)żądania związane z podejmowaniem przez producentów stosownych działań naprawczych oraz

3)obowiązek składania sprawozdań właściwym organom administracji publicznej.

Należy wskazać, że jeżeli jednostka oceniająca zgodność stwierdza, iż producent nie spełnił odpowiednich wymagań ustanowionych w odpowiednich aktach prawnych lub w odpowiednich normach zharmonizowanych czy specyfikacjach technicznych, to zobowiązuje go do podjęcia stosownych środków naprawczych i nie wydaje mu certyfikatu zgodności. Natomiast w sytuacji gdy w trakcie monitorowania zgodności w następstwie wydania certyfikatu jednostka, która wydała certyfikat, stwierdza, że produkt przestał spełniać wymagania, zobowiązuje ona producenta do podjęcia stosownych środków naprawczych i zawiesza lub cofa wydany certyfikat, jeżeli zachodzi taka konieczność. W przypadku niepodjęcia przez producenta środków naprawczych lub jeżeli zastosowane środki nie przynoszą wymaganych skutków, jednostka oceniająca zgodność ogranicza, zawiesza lub cofa wszystkie certyfikaty, stosownie do sytuacji. Zgodnie z art. 23 ustawy o systemie oceny zgodności notyfikowane jednostki certyfikujące zobowiązane są informować właściwego ministra lub kierownika urzędu centralnego o odmowie wydania, ograniczeniu zakresu, zawieszeniu lub cofnięciu certyfikatów zgodności.

Odnośnie do tego, jak ministerstwo uzasadnia wprowadzenie nowych przepisów dotyczących symulatorów, uprzejmie informuję, że wprowadzenie tych przepisów, tj. rozporządzenia MI, stanowi transpozycję do porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej przepisów dyrektywy 2003/59 WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 lipca 2003 r. w sprawie wstępnej kwalifikacji i okresowego szkolenia kierowców niektórych pojazdów drogowych do przewozu rzeczy lub osób.

Odnośnie do tego, czy rozporządzenie z kwietnia 2011 r. w sprawie urządzenia do symulowania jazdy w warunkach specjalnych eliminuje z wykorzystania symulatory trzystopniowe, uprzejmie wskazuję, że pośród wymagań technicznych przewidzianych przepisami rozporządzenia MI dla symulatorów jest m.in. taki, że powinny one być wyposażone w układ ruchu o sześciu stopniach swobody. Oznacza to, że jest to wymóg, który musi spełnić symulator wykorzystywany do szkolenia podczas kursów kwalifikacyjnych.

Z poważaniem