W Sejmie zarejestrowana została interpelacja (nr 2789) posła Lecha Kołakowskiego w sprawie zatrzymywania praw jazdy kierowcom. Zgłaszający uzasadnia i pyta ministra spraw wewnętrznych i administracji:
Panie Ministrze, kierowcy sygnalizują problemy związane ze stosowaniem przez policjantów “niezwykle represyjnego środka w postaci fakultatywnych zatrzymań praw jazdy za spowodowanie wypadków drogowych, a nawetdrobnych kolizji drogowych”. Od około dwóch lat, od 2014 r. były Komendant Główny Policji Pan Marek Działoszyński wezwał policjantów do stosowania zasady “zero tolerancji” wobec kierowców, wytykając, że “dotychczas byli zbyt pobłażliwi wobec piratów drogowych i że trzeba z tym skończyć”.
Przepisy dotyczące zatrzymywania praw jazdy za pokwitowaniem, w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów - Kodeks drogowy, art. 135 pkt 2 nie są precyzyjne. W praktyce oznacza, iż zatrzymanie prawa jazdy zależy tylko od oceny i decyzji policjanta. Po zatrzymaniu prawa jazdy sprawa kierowana jest do sądu, gdzie trwa kilka tygodni. W tym czasie zawodowi kierowcy tracą pracę i zostają osobami bezrobotnymi, nawet jeśli popełnili drobną kolizję lub wykroczenie, nie będąc piratami drogowymi. W ocenie kierowców i społeczeństwa jest to sytuacja patologiczna, powodująca także paraliż sądów rejonowych. Statystyki po zaleceniu Komendanta Głównego wskazują, że w pierwszym kwartale 2014 r. zatrzymano 144 praw jazdy, a po wydaniu zalecenia w kwietniu 2014 r. - 541, a w maju – 1244. W całym roku 2013 zatrzymano 768 praw jazdy, a w roku 2012 - 727. Bardzo proszę Pana Ministra, aby zmienić działania Policji w tej sprawie, aby obywatele, którzy często popełnili tylko drobne wykroczenia drogowe i nigdy nie weszli w kolizję z prawem, nie byli traktowani jak piraci drogowi i nie zatrzymywano im praw jazdy, jak to było możliwe przed rokiem 2014. Proszę o podjęcie działań w sprawie zmiany przepisów art. 135 pkt 2 Kodeksu drogowego, uściślającego przypadki, w których można zatrzymać prawo jazdy, aby nie zależało to od swobodnej oceny i decyzji policjanta. W związku z powyższym zapytuję Pana Ministra: 1. Jakie działania podejmie Pan w sprawie ograniczenia masowego zatrzymywania praw jazdy za drobne wykroczenia drogowe?