Obowiązek noszenia przez wszystkich po zmierzchu poza terenem zabudowanym odblasków już w przyszłym roku.
Obecnie dziecko w wieku do 15 lat, poruszające się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, jest obowiązane używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych użytkowników ruchu. Przepis nie dotyczy drogi wyłącznie dla pieszych (Art. 43.2;3 - Prawo o ruchu drogowym). W przyszłym roku obowiązek ten ma być rozszerzony na osoby dorosłe. Wejść w życie ma po 12 miesiącach od ogłoszenia ustawy. Wiele osób burzy się na wprowadzenie tego przepisu. Np. internauta podpisujący się Leszek Drugi tak to komentuje: “Dzieci traktujmy jak dzieci, a dorosłych jak dorosłych”, dopytuje się o wysokość opłaty mandatowej za niestosowanie się do tego obowiązku, nawiązuje do dziury budżetowej.
Czy na pewno wszystkich dorosłych można traktować jak dorosłych?
Czy zdają oni sobie sprawę z zagrożenia, jakie im grozi na drodze, gdy kierowca ich nie zauważy?
Zbliża się okres jesienno-zimowy charakteryzujący się wcześnie zapadającym zmierzchem, opadami atmosferycznymi. Kierowca, często nie jest w stanie zauważyć pieszego poruszającego się po drodze w takich warunkach. Światła pojazdów nadjeżdżających z przeciwka odbijają się w mokrej nawierzchni drogi powodując oślepienie kierowcy. Pieszego zauważa w ostatniej chwili, często za późno, aby bezpiecznie go ominąć, albo omijanie kończy się w przydrożnym rowie. Wiele Zarządów miast z powodu kryzysu gospodarczego, w celu oszczędności zaleca późniejsze włączanie oświetlenia ulic. Powoduje to, że piesi nawet na przejściach dla pieszych są słabo widoczni.
Czy zarówno przeciwnicy wprowadzenia tych zmian, jak i zarządy miast będą obstawać przy swoim, gdy im przytrafi się potrącenie pieszego, albo będąc pieszymi ktoś na nich najedzie ponieważ będą słabo widoczni?
Od wielu lat apeluję do projektantów odzieży, aby wkomponowywali w odzież i obuwie delikatne elementy odblaskowe. Ale oni uważają, że to jest passe.
Ilu jeszcze pieszych musi paść ofiarą, zanim osoby dorosłe naprawdę wydorośleją i zrozumieją, że wprowadzenie tego przepisu jest dla ich bezpieczeństwa, a nie łataniem dziury budżetowej?
Również bardzo groźnym zjawiskiem jest poruszanie się rowerem bez oświetlenia zewnętrznego. W wielu rowerach użytkowanych przez “dorosłych” często pijanych nie ma nawet świateł odblaskowych. Oczywiście oni są dorośli i tak trzeba ich traktować? Dziwne jest zachowanie wielu patroli policyjnych i straży miejskiej, które nie reagują widząc rowery poruszające się po drodze bez jakiegokolwiek oświetlenia.
‹ Jan Szumiał, Praska Auto Szkoła w Warszawie
(Fot.: PD@N 473-28jm)