Legislacja

Komputerowy kurs na prawo jazdy?

25 grudnia 2008

9ffee2c6283b8435e6e296da5eedcd9291e375d4

(279-5)

Resort infrastruktury chce, żeby od przyszłego roku kursanci mogli zaliczyć kurs prawa jazdy przez Internet – informuje “Dziennik Łódzki”. - W projekcie ustawy o kierujących pojazdami jest zapis, że teoretyczną część kursu będzie można zaliczyć na odległość, na przykład przez internet. Projekt chcemy poddać pod głosowanie najpóźniej w kwietniu - potwierdza Jakub Dąbrowski, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury. Bogdan Kulawiak, dyrektor WORD w Piotrkowie Tryb., do kursów przez internet podchodzi z dystansem: - Komputerowe kursy spełniają swoje zadanie, jeśli traktowane są jako materiały pomocnicze, nie są w stanie zastąpić wykładów. Podczas bezpośredniego spotkania kursanci mogą zadawać pytania, a przed komputerem może się zdarzyć, że będą oglądać treści dla nich niezrozumiałe. O tym, że wykłady teoretyczne nie są sobie równe, przekonuje także Paweł Bejda, dyrektor WORD w Skierniewicach: - Część teoretyczna jest bardzo istotna. Niestety, w autoszkołach różnie z tym bywa. Dobre ośrodki szkolenia przygotowują porządnie kursy, inne rzucają dyskietki i mówią: nauczcie się sami. Dlatego zdarza się, że kursanci wyjeżdżający na egzamin praktyczny nie znają przepisów ruchu ani znaków. Według mnie, łatwiej nauczyć się przepisów na wykładach. Na zmianach w prawie najbardziej stracą autoszkoły. Teraz za kurs na prawo jazdy inkasują nawet 1,5 tys. zł. Kiedy przestaną organizować zajęcia teoretyczne, będą musiały obniżyć cenę o co najmniej 500 zł. Dlatego krytykują projekt ustawy. Olga Stańczak z warszawskiej autoszkoły przekonuje, że pomysł kursów przez internet jest nietrafiony. - Nikt nie jest w stanie nauczyć się przepisów drogowych, siedząc przed komputerem. To tak jak z samodzielną nauką języka. Nic z tego nie będzie - mówi.