Rząd ma już gotowy projekt nowelizacji prawa o ruchu drogowym, przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Likwiduje on lukę prawną, wiążącą ręce drogówce. Obecnie zasady prawa drogowego, poza nielicznymi wyjątkami, nie obowiązują na drogach polnych, ulicach osiedlowych, terenach prywatnych czy obiektach takich jak supermarkety lub dworce - czyli tzw. drogach wewnętrznych. Teraz policja będzie mogła sprawdzać na wewnętrznych drogach np. trzeźwość kierowców i rowerzystów, łapać za nieużywanie świateł i pasów czy jazdę niesprawnym samochodem. Będzie też mogła karać za złe parkowanie i odholowywać auta, stojące w miejscach gdzie zatrzymywać się nie wolno. Nowe prawo pozwoli też uwolnić tzw. koperty dla osób niepełnosprawnych. Blokujące je auta, nawet na parkingach centrów handlowych będą odholowywane. - Te miejsca często są zajmowane przez osoby nieuprawnione - mówi Piotr Pawłowski, prezes stowarzyszenia Integracja. I podpowiada: - Kolejny krokiem powinna być weryfikacja kart uprawniających do parkowania na kopertach. Uwaga! By policja mogła interweniować na drodze wewnętrznej, przed obiektem musi być znak: "droga wewnętrzna" lub "strefa zamieszkania", ustawiony przez spółdzielnię lub właściciela obiektu, a także zatwierdzony przez urzędników. Na osiedla ogrodzone płotem lub szlabanem drogówka wjedzie tylko wtedy, gdy wydarzy się tam wypadek. - Nie dotyczy to jednak miejsc, gdzie za wjazd się płaci, np. centrów handlowych czy parkingów - zaznacza Jacek Zalewski, dyrektor departamentu bezpieczeństwa publicznego MSWiA. Rząd nowe prawo drogowe może przyjąć już za kilka tygodni. Nowe przepisy pozwalające działać policjantom są oczekiwane także przez strażaków. Nagminny problem na osiedlach to pozastawiane drogi dojazdowe do bloków. - Tłumaczenie kierowców, że przecież tu od 20 lat nigdy nic się nie działo, nie ma sensu. Nie można szafować zdrowiem i życiem swoim i innych – mówi Marcin Betleja, rzecznik komendanta wojewódzkiej straży pożarnej w Rzeszowie.
(Fot.: PD@N 309-7 jm)
^ Z powodu takich właśnie kierowców osiedla mieszkaniowe, jak sama nazwa wskazuje, nie służą do mieszkania. One służą do bezpłatnego parkowania. Ten kierowca nie zawsze trafia w “swoje” upatrzone miejsce, czego jawnym dowodem jest zniszczona rynna. Do tej pory policjant na tej małej uliczce osiedlowej nie mógł nic (mandat można wystawić jedynie w sytuacji, gdy zachowanie kierowcy zagraża życiu innych ludzi np. w sytuacji wypadku lub kolizji z udziałem innych kierowców). Czy jak tylko dostanie wreszcie narzędzie, będzie z niego korzystała? Czy będą mandaty za parkowanie i tarasowanie przejazdu na tych wewnętrznych uliczkach?