(Fot.: PD@N 461-126)
Poseł Henryk Siedliczek interpeluje (interpelacja nr 14767) w sprawie stosowania tzw. warsztatowych (zastępczych) tablic rejestracyjnych. Wskazując na fakt, iż funkcjonowanie tablic warsztatowych z powodzeniem sprawdza się w innych krajach UE zapytał czy i kiedy Polska planuje wprowadzić je do obrotu. Wyjaśniając stanowisko resortu Tadeusz Jarmuziewicz, sekretarz stanu w MTBiGM, odwołał się do ustawy – Prawo o ruchu drogowym i możliwości czasowego zarejestrowania pojazdu, nadto poinformował, iż istnieje projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie uproszczenia przenoszenia w ramach jednolitego rynku pojazdów silnikowych zarejestrowanych w innym państwie członkowskim. Konsekwencją będzie zmiana prawa polskiego. Podsumowując Jarmuziewicz poinformował, że wobec powyższego nie uważa za zasadne opracowywanie odrębnych krajowych rozwiązań w zakresie wprowadzenia tzw. warsztatowych (komisowych) tablic rejestracyjnych.
Interpelacja (nr 14767)
do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej
w sprawie stosowania tzw. warsztatowych (zastępczych) tablic rejestracyjnych
Szanowny Panie Ministrze! Tablice warsztatowe to specyficzny rodzaj tablic rejestracyjnych funkcjonujących w wielu krajach UE, podlegających obowiązkowemu ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej (OC), które umożliwiają poruszanie się samochodami nieposiadającymi w danym momencie ubezpieczenia OC.
Tablice te są niezbędne między innymi podczas jazdy próbnej po wykonaniu naprawy samochodu, jazdy próbnej klientów komisów samochodowych, przemieszczania się nowymi samochodami pomiędzy salonami oraz przy przemieszczaniu się między warsztatem samochodowym a lakiernią. Jak widać, tablice te wykorzystywane są przez warsztaty, komisy i serwisy samochodowe głównie do jazd próbnych lub w celu doprowadzenia pojazdu do domu właściciela.
W Polsce w obecnym stanie prawnym jazda samochodem np. po naprawie, który nie posiada ubezpieczenia, stanowi naruszenie prawa i jest karalne. Tak kuriozalna sytuacja powinna jak najszybciej ulec zmianie, zwłaszcza że w innych krajach UE, np. w Niemczech, instytucja tablic rejestracyjnych zastępczych funkcjonuje już z powodzeniem od lat. Warsztat, komis itp. składa w sprawie otrzymania tablic stosowny wniosek. Tablice te są ubezpieczone i nie są przypisane do konkretnego pojazdu, ale do konkretnego podmiotu gospodarczego. Posiadając takie tablice, ów warsztat, komis etc., wykonując jazdę próbną, dokonuje specjalnej adnotacji w stosownym dokumencie o tej czynności, wpisując nr VIN danego pojazdu, markę, model i datę wykonanej jazdy.
Szanowny Panie Ministrze, sprawa wprowadzenia tablic warsztatowych jest Panu z pewnością znana. Była już bowiem wcześniej przedmiotem interpelacji w tej sprawie. W odpowiedzi na interpelację nr 3950 z 15 czerwca 2006 r. podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu Piotr Stoma w dniu 11 września 2006 r. sugerował, jakoby “wydawanie zaproponowanych (...) tablic spowodowałoby, że dopuszczane byłyby do ruchu pojazdy bez przeprowadzania badań technicznych, a to rodziłoby poważne ryzyko dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.”.
Panie Ministrze, przecież obecnie – na podstawie art. 74 ust. 2 pkt 2c ustawy Prawo o ruchu drogowym – można otrzymać tablice tymczasowe służące do przejazdu. Zatem w obecnym stanie prawnym – per analogiam do argumentów pana P. Stomy – również poruszamy się pojazdami bez badania technicznego. W dalszej treści pan podsekretarz P. Stoma stwierdza, iż “takie zachowanie stwarzałoby ryzyko patologii kryminogennych związanych z przestępczością samochodową, nie tylko w graniach naszego kraju (...)”. Tablice warsztatowe – gdyby były odmiennego koloru od tablic rejestracyjnych – wprost przeciwnie, raczej ułatwiłyby identyfikację, a nie utrudniły. Ponadto tablice warsztatowe służyć by miały do poruszania się w ramach tzw. jazd próbnych czy dojazdu samochodu do domu klienta. Niemożliwe jest zatem poruszanie się na tego rodzaju tablicach za granicami kraju.
Mało prawdopodobne wydaje się, jakoby, zdaniem podsekretarza P. Stomy, “niemożliwa byłaby też identyfikacja pojazdów w przypadku zdarzeń drogowych (...). Skoro tablice warsztatowe przypisane byłyby do konkretnego podmiotu gospodarczego, nie byłoby żadnego problemu z identyfikacją pojazdu. Odpowiedzialność bowiem ponosiłby wówczas właściciel owych tablic. Szanowny Panie Ministrze, mając na uwadze szerokie zainteresowanie przedstawionym problemem, z uwagi na fakt, iż tego rodzaju tablice z powodzeniem funkcjonują w systemach prawnych wielu europejskich państw, proszę o odpowiedź na poniżej zadanie pytania:
1.Czy i kiedy Polska planuje wprowadzić do obrotu tablice warsztatowe?
2.Jakie jest zdanie Pana Ministra w niniejszej sprawie, biorąc pod uwagę fakt, iż funkcjonowanie tablic warsztatowych z powodzeniem sprawdza się w innych krajach UE?
Z poważaniem
Poseł Henryk Siedlaczek
Warszawa, dnia 20 lutego 2013 r.
ODPOWIEDŹ - Tadeusz Jarmuziewicz, sekretarz stanu w MTBiGM
Szanowna Pani Marszałek! Odpowiadając na pismo, SPS-023-14767/13, z dnia 27 lutego 2013 r. przesyłające interpelację posła Henryka Siedlaczka w sprawie stosowania tzw. warsztatowych (zastępczych) tablic rejestracyjnych, uprzejmie informuję, że stosownie do art. 74 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r. poz. 1137) czasowej rejestracji pojazdu dokonuje starosta właściwy ze względu na miejsce zamieszkania (siedzibę) właściciela pojazdu. Rejestracji czasowej pojazdu dokonuje się na wniosek właściciela w przypadkach: wywozu pojazdu za granicę, przejazdu pojazdu z miejsca jego zakupu lub odbioru na terytorium RP lub przejazdu pojazdu związanego z koniecznością dokonania jego badania technicznego lub naprawy. Istnieje zatem możliwość czasowego zarejestrowania pojazdu i jego przejazdu, np. w celu wykonania badania technicznego pojazdu, naprawy lub dostarczenia z miejsca zakupu.
Jednocześnie informuję, że w wyniku inicjatywy legislacyjnej Komisji Europejskiej procedowany jest projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie uproszczenia przenoszenia w ramach jednolitego rynku pojazdów silnikowych zarejestrowanych w innym państwie członkowskim – projekt COM(2012) 164. Jednym z celów wydania tego rozporządzenia jest ustanowienie przepisów dotyczących tzw. profesjonalnej rejestracji pojazdów, przewidzianej dla przedsiębiorców zajmujących się dystrybucją pojazdów lub świadczących usługi naprawy, przeglądu lub testowania pojazdów. Konsekwencją jego wejścia w życie będzie również konieczność zmiany aktów prawa polskiego (m.in. ustawa Prawo o ruchu drogowym).
Przedstawiając powyższe, informuję, że w sytuacji przewidywanego wydania ww. aktu prawa europejskiego nie uważam za zasadne opracowywania odrębnych krajowych rozwiązań w zakresie wprowadzenia tzw. warsztatowych (komisowych) tablic rejestracyjnych.
Z poważaniem