Ofiarom wypadków samochodowych, których sprawcami byli nietrzeźwi kierowcy oraz ich rodzinom przysługuje podstawowy zakres roszczeń odszkodowawczych – informuje dziennik “Gazeta Wyborcza”. I dalej wyjaśnia, iż są to - w zależności od ustalenia, komu będą przysługiwać - roszczenia z tytułu śmierci, przysługujące osobom najbliższym dla ofiar oraz roszczenia z tytułu uszczerbku na zdrowiu, przysługujące bezpośrednio poszkodowanym. I tak, w razie śmierci bliskiego w wypadku osoby mu najbliższe (dzieci, rodzice, rodzeństwo, a nawet dziadkowie) będą miały prawo zwrócić się z roszczeniem o zapłatę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Przysługuje im także roszczenie o zapłatę odszkodowania, jeżeli nastąpiło z tegoż powodu znaczne pogorszenie się ich sytuacji życiowej. Na przykład "dzieci ofiar wypadków mogą żądać renty obliczonej stosownie do ich potrzeb oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego. Renta może być przyznana na czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego (a więc co najmniej do uzyskania przez dziecko pełnoletności, a w praktyce do zakończenia nauki)" - wylicza "Wyborcza". Renty mogą żądać również inne osoby bliskie, którym zmarły dobrowolnie i stale dostarczał środków utrzymania. Natomiast osoby bezpośrednio poszkodowane w wypadku mogą żądać zwrotu kosztów leczenia, a następnie rehabilitacji czy prywatnej opieki psychologicznej, czy odszkodowania za specjalistyczne leczenie, nawet prywatne, jeśli nie może być zapewnione w niezwłocznym czasie w ramach publicznej służby zdrowia - twierdzi dziennik. Jeżeli zaś w wyniku wypadku stracili całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, przysługuje im prawo do renty. Jak podkreśla gazeta, niezależnie od tego mają "osobne prawo do zadośćuczynienia za doznaną przez siebie krzywdę z powodu swojego uszczerbku na zdrowiu". Takie właśnie roszczenia mogą być dochodzone łącznie. Adresowane wobec ubezpieczyciela sprawcy wypadku. I jak dalej dowiadujemy się: towarzystwo, które sprzedało sprawcy polisę OC "ponosi co do zasady odpowiedzialność jedynie do wysokości tzw. sumy gwarancyjnej. W przypadku szkód wyrządzonych osobie suma ta wynosi 5 mln euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych".