Legislacja

„Pijani” cykliści opuszczają cele

14 listopada 2013

ae41d8c6427fc3e33386ec1d009f97fa2c2aa971

(Fot.: PD@N 477-32)

W efekcie tzw. “małej amnestii” (a tak potocznie określa się zmianę w przepisach dotyczącą karania pijanych rowerzystów) z pomorskich więzień wyszło już 91 osób - informuje “Dziennik Bałtycki”. Dziennik stawia pytanie - czy poprawka w przepisach była słusznym posunięciem? Zmiany w przepisach budzą zastrzeżenia części prawników. - Co do rowerzystów, którzy prowadzą jednoślad pod wpływem alkoholu, nie mam wątpliwości, że złagodzenie prawa jest korzystne - mówi mec. Roman Nowosielskii dodaje: - Takie osoby stanowią zagrożenie przede wszystkim dla siebie. Jednak w przypadku kiedy spowodują wypadek, i tak będą za ten czyn odpowiadać na podstawie konkretnych przepisów. Prawnik zastrzega, że zmiana granicy między przestępstwem a wykroczeniem w przypadku kradzieży i podniesienie jej do 400 zł może się odbić na najbiedniejszych osobach. - Dla niektórych 400 złotych to kwota, za którą muszą przeżyć cały miesiąc, dla innych to kwota nieistotna. Sądy zaś zawsze mogły zamiast kary zastosować warunkowe umorzenie postępowania karnego czy nawet odstąpić od wymierzenia kary i dlatego podniesienie progu nie było konieczne - kwituje.