Po latach niejasnej sytuacji prawnej będą przywrócone przepisy, które pozwolą zasądzać zadośćuczynienie za krzywdę na rzecz bliskich ofiary śmiertelnego wypadku czy przestępstwa – komentuje “Rzeczpospolita”. Planuje się, że sąd będzie mógł przyznać także najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W Sejmie zaplanowano I czytanie nowelizacji kodeksu cywilnego. Zmiana w k.c., choć niewielka, ma jednak doniosłe znaczenie. Chodzi tragedie, które przynoszą ogrom krzywd (strat moralnych). Nic dziwnego, że tematem zajął się rzecznik praw obywatelskich. “Ofiary (głównie wypadków drogowych) mają trudności z uzyskaniem rekompensaty za śmierć osoby najbliższej“ - napisał do MS. - Skoro jest możliwość zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych takich jak dobre imię, to tym bardziej powinna być, gdy chodzi o śmierć osoby bliskiej. - Członkowie Komisji Kodyfikacyjnej, która projekt przygotowała, byli świadomi, że takiej regulacji brakuje - powiedział "Rzeczpospolitej" sędzia Robert Zegadło, jej sekretarz. Obecnie sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny ofiary wypadku czy przestępstwa tylko tzw. stosowne odszkodowanie. I to tylko wówczas, gdy na skutek śmierci osoby bliskiej znacznie się pogorszyła ich sytuacja życiowa (art. 446 § 3 k.c.). Zwykle chodzi o zmniejszone dochody np. żony czy pogorszenie sytuacji majątkowej dziecka. Planowane wejście w życie ustawy - miesiąc od głoszenia.