Legislacja

Samobójstwo pirata drogowego

11 listopada 2009

Radosław K., który po pijanemu wjechał w grupę pieszych popełnił samobójstwo w areszcie - poinformowało TVN24. Radosław K. mieszkaniec Siennicy Nadolnej pod Krasnymstawem, kierujący BMW spowodował k wypadek, w wyniku którego do szpitali trafiło łącznie osiem osób, w tym pięć 15-letnich dziewcząt i jedna 10-latka. - Kierowca porzucił samochód i uciekł. Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań policjanci zatrzymali go. Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut spowodowania katastrofy zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób, kierowanie w stanie nietrzeźwości i ucieczkę z miejsca wypadku.. Jak podawał wówczas Sitarz, podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, z których wynikało, że do wypadku przyczyniła się nagła awaria samochodu. Sąd Rejonowy zdecydował o aresztowaniu Radosława K. na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie groziła kara do 15 lat więzienia. Radosław K. dwa lata temu wyszedł z zakładu karnego, gdzie odbywał karę za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wtedy zginął pasażer motocykla, którym kierował K. Mężczyzna do dnia wypadku nie posiadał prawa jazdy. - Mężczyznę znaleziono podczas kontroli w celi, o godzinie 22.55. Podjęto próbę reanimacji - mówi w TVN24 rzecznik aresztu śledczego w Krasnymstawie. Tuż po 23 do aresztu przyjechało pogotowie. Ratownicy przejęli akcję reanimacyjną. Mężczyzny nie udało się uratować. Mężczyzna przebywał w celi sam. Była to tzw. cela przejściowa, nie była monitorowana przez kamery. Cela przejściowa to miejsce, gdzie trafiają osoby nowo przybyłe, które najpierw poddawane są m.in. badaniom lekarskim, konsultacjom psychologicznym, odbywają rozmowy z wychowawcami. W celi tej osadzeni mogą przebywać do 14 dni, zazwyczaj są tam przez dwa lub trzy dni, a następnie przenoszeni są do odpowiednich oddziałów w danej jednostce penitencjarnej.