W Sulechowie - jak donosi “Gazeta pl Zielona Góra” strażnicy miejscy - zdaniem prokuratorów - złamali prawo. Nakładali mandaty na właścicieli aut, którzy nie chcieli wskazać, kto siedział za kółkiem na zdjęciach zrobionych przez fotoradary, chodzi o sytuacje, gdy fotografia jest nieczytelna. A prawa takiego nie mieli... Zarzuty dotyczą okresu od stycznia do sierpnia 2010 roku. Wystawionych zostało około pięćset takich właśnie mandatów. Sprawę nieetycznej pracy sześciu miejskich strażników z Sulechowa zajmowała się pobliska prokuratura w Świebodzinie. Śledztwo zakończyło się aktem oskarżenia przeciwko dwóm strażniczkom, trzem strażnikom oraz ich szefowi. Wszyscy usłyszeli zarzut przekroczenia uprawnień służbowych, z uzasadnieniem: - W myśl obowiązujących w tym czasie przepisów straże miejskie czy gminne nie były do tego uprawnione - tłumaczą prokuratorzy, którzy powołują się na orzecznictwo Sądu Najwyższego. Sześcioro funkcjonariuszy Straży Miejskiej z Sulechowa stanie przed sądem za bezprawne wystawianie mandatów - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz. Strażnicy Miejscy nie mogli także karać mandatem za odmowę podania danych kierowcy, gdyż w takim przypadku sprawą powinna zająć się policja. Za przekroczenie uprawnień oskarżonym grozi do trzech lat więzienia - dodał Szklarz.
FUNCJONARIUSZE STRAŻY MIEJSKIEJ PRZEKROCZYLI SWOJE UPRAWNIENIA I NAKŁADALI MANDATY KARNE
Świebodzin. Prokurator Rejonowy w Świebodzinie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom w wieku 40, 29, 31, 52, 37 i 26 lat. Pierwszego nich prokurator oskarżył o to, że jako Komendant Straży Miejskiej w Sulechowie przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że nie posiadając uprawnień w zakresie nakładania mandatu karnego za wykroczenie popełnione z Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, nałożył 276 razy mandaty karne na osoby pokrzywdzone, za niewskazanie przez nich osób faktycznie kierujących pojazdami zarejestrowanymi za pomocą fotorejestratora.
Pozostali oskarżeni, dwie funkcjonariuszki i trzech funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Sulechowie, zostali oskarżeni o to, że nie posiadając uprawnień w zakresie nakładania mandatu karnego za wykroczenie popełnione z art. Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym nakładali mandaty karne osobom pokrzywdzonym, za niewskazanie osób kierujących pojazdami zarejestrowanymi za pomocą fotorejestratora. Łącznie nałożyli 237 mandatów karnych.
W toku śledztwa prowadzonego przez Komendę Wojewódzką Policji w Gorzowie Wlkp. ujawniono przypadki kierowania przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Sulechowie do Sądu, według właściwości miejscowej, spraw o wykroczenie z art. 78 ustęp 4 prawa o ruchu drogowym, który to przepis dotyczy sytuacji nie wskazania przez właściciela pojazdu osoby kierującej pojazdem, czyli osoby, która faktycznie popełniła wykroczenie. Stwierdzone w wyniku kontroli w tym zakresie nieprawidłowości polegały na tym, że w myśl obowiązujących w tym czasie przepisów Straże Miejskie ewentualnie Gminne nie były uprawnionym oskarżycielem, który mógł składać te wnioski, zaś taki stan rzeczy wynikał z treści postanowienia Sądu Najwyższego - Izby Karnej, z którego wynikało, że Straż Miejska i Gminna - nie jest uprawnionym oskarżycielem do kierowania tego rodzaju wniosków do Sądu.
W trakcie kontroli stwierdzono, że z artykułu 78 - za nie wskazanie osoby kierującej samochodem, Straż Miejska w Sulechowie w okresie objętym kontrolą nałożyła 456 mandatów karnych.
Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat./AP