Komisja ds. zatrudnienia i spraw społecznych Parlamentu Europejskiego odrzuciła propozycję, by kierowcy pracujący na własny rachunek podlegali takim samym ograniczeniom tygodniowego czasu pracy, jak zatrudnieni na stałe w firmach transportowych. Ta drażliwa społecznie i politycznie sprawa jest kluczowa dla rzeszy polskich kierowców, pracujących na zasadzie działalności gospodarczej – komentuje portal INTERIA.pl. Po przegranej parlamentarna komisja przygotuje nowy raport, zgodny z przedstawioną przez Komisję Europejską w październiku zeszłego roku propozycją nowelizacji dyrektywy z 2002 r. o czasie pracy w transporcie drogowym. Większość posłów chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej EPL (w głosowaniu wyłamali się m.in. Francuzi) liczy, że raport w takim kształcie zyska za kilka miesięcy akceptację w głosowaniu plenarnym PE. "Udało nam się odrzucić absurdalne poprawki socjalistów. Propozycja EPL to dowód racjonalnego podejścia i rozwiąże problem, który istnieje szczególnie w naszym kraju, gdzie kwitnie proceder fikcyjnego samozatrudnienia kierowców. Będą przestrzegane prawa pracownicze i standardy bezpieczeństwa - powiedziała zasiadająca w komisji eurodeputowana Danuta Jazłowiecka