Legislacja

Ustawa o kierujących jest zbyt skomplikowana. Czy ona cokolwiek zmieni?

9 kwietnia 2012

W ubiegłotygodniowym newsie pt.: “O problemach z wprowadzeniem ustawy o kierujących” poseł Krzysztof Tchórzewski w interpelacji w sprawie problemów z wprowadzeniem ustawy o kierujących pojazdami, a szczególnie ponad 50-procentowego wzrostu kosztów uzyskania i utrzymania prawa jazdy, otóż poseł wyraził wątpliwość, a właściwie powtórzył wątpliwość, iż ustawa jest zbyt skomplikowana, wprowadza nowe, tak naprawdę licencjonowane zawody, zwiększa prawie dwukrotnie koszt uzyskania prawa jazdy, a wprowadzona zasada okresu próbnego i jego konsekwencje potrajają koszty odpłatnych szkoleń obowiązkowych, zwiększają wielokrotnie możliwość utraty prawa jazdy, a jego ponowne uzyskanie staje się trudnym torem przeszkód, co wytwarza naturalny bodziec korupcyjny. Ponad 20 rozporządzeń o obszernym zakresie spraw regulowanych powoduje, że ich sumaryczna objętość prawdopodobnie przekroczy tysiąc stron. Jest to ewidentne przeregulowanie tej dziedziny naszego życia, a przecież bardzo trudno wyobrazić sobie życie bez samochodu. W oczekiwaniu na odpowiedź resortu, Państwa wypowiedzi:

Jerzy R.: Bardzo dobrze, że te zmiany wejdą, które to mają na celu zmniejszenie wypadków, i niewinnych ofiar na naszych drogach! Moim zdaniem są to jeszcze za bardzo liberalne zmiany, szczególnie dla piratów drogowych! Ponieważ to co się obserwuje na naszych drogach, woła o pomstę do nieba! We Szwecji, Francji prowadzenie pojazdu nie zgodnie z przepisami prd., to taki pojazd jest narzędziem zbrodni w rękach kierowcy! To co obserwuje podczas szkolenia przyszłych kierowców, można stwierdzić, że na naszych drogach panuje prawo Buszu! Kto ma lepszy samochód (szczególne. terenowy) nie patrzy na żadne prd., gaz i do przodu. Wyprzedzają na przejściach dla pieszych, na skrzyżowaniach, na podwójnej ciągłej, z nieprawidłowej strony, na czerwonym świetle, zajeżdżają drogę nauce jazdy, nie zachowując bezpiecznego odstępu, również trąbiąc, sporo też jeździ bez prawa jazdy, niesprawnymi samochodami, 1/4 pojazdów truje środowisko, a szczególnie ludzi (mają zatarte silniki, spalają olej, który jest najgorszą trucizną dla człowieka), nagminnie przekraczają dozwolone prędkości (szczególnie w Warszawie). Szczególnie sam. ciężarowe jeżdżą niesprawne i z łysymi oponami! Policja na te wykroczenia nie reaguje! Kursant widząc, że taki kierowca nie zostaje ukarany za nieprzestrzeganie prd., jak tylko otrzyma prawo jazdy, od razu sam zaczyna łamać przepisy! Parkują się na trawnikach, na zakazach, na przejściach dla pieszych. Szczególnie w Pruszkowie! Policja, i Straż Miejska przejeżdża, ale na to nie reaguje. Piesi wchodzą (...) bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd (Policja, i Straż nie reaguje). Dlatego Polska dominuje w wypadkach! Sporo też jeździ pijanych. Wykorzystują do tego SIBI. Trzeba Policjantom przypomnieć do czego są powołani! Niech każdy wykonuje swoją pracę (obowiązki) należycie (za co bierze pieniądze). I wtedy będzie mniej ofiar śmiertelnych (szczególnie dzieci) na naszych drogach! Opisałem te nieprawidłowości w trosce o nasze bezpieczeństwo, na naszych drogach, a nie po to, żeby komuś przypiąć łatkę, bo to by dalej nie miało sensu! żebyśmy się mogli cieszyć naszym bezpiecznym Życiem! Jeżeli są osoby odpowiedzialne za te nieprawidłowości na naszych drogach, to niech podejmą stosowne działania! Będzie nam się przyjemniej Żyło! Kochający życie!!!

ADAM: Ma Pan rację w komentarzu. Czy naprawdę sądzi Pan, że wprowadzenie nowej/znowelizowanej ustawy o kierujących cokolwiek w tym co Pan opisuje zmieni?