
(521-34)
“Dziennik Gazeta Prawna” analizuje bieżącą sytuację na rynku szkoleń na prawo jazdy. Wskazuje, iż dotychczasowe spadające statystyki chętnych na szkolenia zaraz po wakacjach mogą się radykalnie zmienić, i co za tym idzie ośrodki szkolenia zaczną zarabiać. - Spodziewamy się większego zainteresowania kursami przed początkiem 2016 r. - przyznaje na łamach dziennika Roman Józef Stencel, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców. Jednym z argumentów ośrodków szkolenia są zmieniające się z dniem 4 stycznia 2016 r. przepisy ustawy o kierujących pojazdami (dodatkowe obowiązkowe kursy doszkalające teoretyczne i praktyczne w ośrodku doskonalenia techniki jazdy). “Zmiany obejmą osoby, którym prawo jazdy zostanie wydane po 4 stycznia 2016 r. Oznacza to, że aby nie załapać się na nie, trzeba zdać egzamin państwowy najpóźniej na początku grudnia 2015 r.” - informują osk. I podsumowanie gazety: “Straszenie skutecznie napędza klientów: w tej szkole można rozpocząć kurs najwcześniej w drugiej połowie września.” Problemem ma być nie cena dodatkowego szkolenia, ale brak możliwości jego odbycia, wynikający z niewystarczającej - zdaniem redakcji “Dziennika Gazeta Prawna” – ilości profesjonalnych ośrodków doskonalenia techniki jazdy. I ostatnie słowo redakcja oddaje resortowi transportu pisząc: “MIR nie widzi problemu. W ocenie resortu obecnie w Polsce jest wystarczająca liczba ośrodków doskonalenia techniki jazdy dla zaspokojenia potrzeb wszystkich kandydatów na kierowców. - Z posiadanych przez nas informacji wynika, że w trakcie powstawania są kolejne podmioty, które będą oferowały tego typu szkolenia - przekonuje Piotr Popa, rzecznik resortu.” Czy rzeczywiście?