Już kolejny raz media informują, iż w najbliższych dniach zacznie obowiązywać nowy taryfikator punktów karnych. Dementujemy stanowczo takie informacje. Stosowne rozporządzenie nie zostało jeszcze opublikowane. Według aktualnych informacji ze źródeł dobrze poinformowanych ma to mieć miejsce w marcu br. Jest to całkiem realne - rozporządzenie może wejść w życie czternastego dnia po publikacji, a publikacja natychmiast po podpisie ministra. Czyli czekamy na publikację w Dzienniku Ustaw.
Zapowiadane zmiany sformułowane w noweli rozporządzenia to m.in.: wyższy wymiar punktów karnych i mandatów za wykroczenia np. parkowanie na miejscu dla inwalidy; rozmowa przez komórkę bez zestawu głośnomówiącego podczas prowadzenia pojazdu; przewożenie dziecka bez fotelika. Surowe kary zostaną nałożone na kierowców za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Do katalogu zmian należy dodać także: przewóz większej liczby osób, niż określa to dowód rejestracyjny; zakrywanie tablic rejestracyjnych; niestosowanie się do znaku “STOP”; jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa; wjazd na skrzyżowanie, gdy nie ma możliwości zjazdu z niego; holowanie sanek za samochodem. Ostrzejsze kary mają być odpowiedzią na nagminne łamanie przepisów przez kierowców - uzasadniają pracownicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w konsultacjach z policjantami.
Przypomnijmy - system punktów karnych obowiązuje w Polsce od 1993 roku. Łącznie funkcjonuje on w 22 państwach Unii Europejskiej, pierwsze wprowadziły go Niemcy. W Polsce, jak wynika z policyjnych statystyk, tylko w ubiegłym roku polska drogówka wystawiła 2,5 mln mandatów.