Pytanie czy tajemnica bankowa nie może chronić sprawców wykroczeń drogowych przed odpowiedzialnością zadali Generalnemu inspektorowi ochrony danych osobowych policjanci i strażnicy miejscy. Służby te nie uzyskują danych z centralnej ewidencji pojazdów, gdy użytkownikiem pojazdu jest osoba, której zakup pojazdu skredytował bank. Banki odmawiają podania danych o kierowcach sprawcach wykroczeń, wskazując, że dane te są objęte tajemnicą bankową. Ewa Kulesza, generalny inspektor ochrony danych osobowych, polemizuje z bankowcami. Także opinia generalnego inspektora nadzoru bankowego w tej sprawie jest podobna. Bank powinien przekazać policji informacje o tym, kto używa samochodu będącego jego własnością. Kierowca taki to najczęściej osoba, która jest kredytobiorcą i ma auto będące formalnie własnością banku.
Zgodnie z art. 78 ust. 4 prawa o ruchu drogowym (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. nr 58, poz. 515 ze zm.) właściciel lub posiadacz pojazdu musi wskazać (na żądanie uprawnionego organu), komu dał auto do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Powoływanie się na tajemnicę bankową i odmowa udzielenia informacji nie są więc zasadne.