Problem bezpieczeństwa na przejazdach wynika z rosnącego ruchu drogowego - dotyczy więc zarządców dróg, którzy powinni opracować dotyczący tej kwestii program - powiedział prezes PKP Polskie Linie Kolejowe Zbigniew Szafrański. Podczas zorganizowanej w Katowicach konferencji poświęconej problemom kolei w woj. śląskim Szafrański jako dobry przykład działań zwiększających bezpieczeństwo na przejazdach wskazał projekt realizowany przez samorząd woj. lubelskiego w ramach tamtejszego Regionalnego Programu Operacyjnego. Tamtejszy samorząd zdecydował się wyposażyć 21 najniebezpieczniejszych dotąd przejazdów w urządzenia sygnalizacyjne. Polecam to uwadze, szczególnie niestety w kontekście wczorajszego wypadku pod Lęborkiem, ponieważ problem bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych nie jest problemem kolei, jak się to powszechnie uważa. Jest to problem zarządców dróg" - ocenił prezes PLK. Problem wypadków na przejazdach to problem wzrastającego ruchu drogowego. Mało tego, można obserwować, że w ruchu drogowym są coraz cięższe pojazdy, a w ruchu kolejowym - szczególnie regionalnym - coraz lżejsze" - mówił w Katowicach Szafrański. "W związku z tym to pojazd drogowy jest przez to większym zagrożeniem dla pociągu w przypadku kolizji niż pociąg dla pojazdu drogowego, a w związku z tym to zarządcy dróg powinni opracować program poprawy bezpieczeństwa na najbardziej newralgicznych przejazdach kolejowych" - dodał szef spółki PKP PLK.