Przegląd prasy

BRD w programach partii politycznych

13 października 2015

1c81f315341f8dde9188173e89092fbc01a23c39d02a728c1113e4fbfe5b3344a402f6be42ac4cb6

cf5effdb57184bbf115057aff21fd847a70b5026f475465b661f30dd71e6be71cee4c25ac7ea1811

faa7e4b1b39d39d47ccbccb1f80721a1aca02940d4e01125d0a2a65af98548038354d6cc24496c50

99b631df3459994c1d063818bab25a65b4eb24a926f8612cadf7fd8b8dc568d21ccbd474db5ad16b

63d5920f2579a7aa4f82cf4157313ae539015140bd9801f20b2fe3ea0c8b991a6bca8b3ad7dafac0

(525-49-60 fot. jola michasiewicz)

Bank Światowy oraz Stowarzyszenie Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego zorganizowały debatę pn. "Bezpieczeństwo drogowe w programach partii politycznych. Równie interesujące debaty odbyły się przed wyborami w 2007 i 2011 roku.

W ciągu ostatnich czterech lat nastąpił znaczący spadek liczby wypadków jak również ofiar śmiertelnych oraz rannych. W roku 2011 zginęło 4189 osób, a w 2014 - 3202 osoby. Pomimo korzystnego trendu w bezpieczeństwie na drogach. A co za tym idzie znacznemu zmniejszeniu liczby ofiar śmiertelnych oraz rannych, polskie drogi nadal należą do jednych z najniebezpieczniejszych w Europie. Wiele dotychczasowych problemów wydaje się nadal być nierozwiązanych jak również pojawiają się nowe - analizowali organizatorzy: Marina Wes, przedstawiciel Banku Światowego na Polskę, Radosław Czapski, koordynator Banku Światowego ds. transportu i infrastrukturyBartłomiej Morzycki, prezes Stowarzyszenia Partnerstwo dla Bezpieczeństwa. Z grona zaproszonych reprezentantów partii ubiegających się o mandaty do Parlamentu RP przybyli jedynie: Joanna Erbel, Zjednoczona Lewica oraz Zbigniew Gryglas, Nowoczesna Ryszarda Petru. Moderatorem debaty był dziennikarz Tomasz Żółciak. I także ta debata - w ślad za wcześniejszymi - okazała się nadzwyczaj interesującą, sądzę nawet, że dla obu stron. (jm)

 

Joanna Erbel, Zjednoczona Lewica

 

Zbigniew Gryglas, Nowoczesna Ryszarda Petru

6ef4385aef53c11168df74221acd04c15b4b57b6

22f096f64b2b00e6ced978b63a86c6c97df2a1ed

Zwróciła uwagę, że nieobecność reprezentantów przedstawicieli partyjnych na debacie, może sugerować, iż problem poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie jest w ich programach wystarczająco obecny. Przechodząc do meritum mówiła o:

qzbyt wysokich wydatkach na budowę dróg, a równocześnie zbyt niskich na inwestycje adresowane do pieszych i rowerzystów; infrastruktura zachęcająca do przemieszczania się pieszo jest zachętą dla kierowców - twierdzi; do nowego stylu życia;

qekologii, a tu czystości powietrza

qpotrzebie podnoszenia kwestii zmiany mentalności kierowców;

qpolityce samorządów w sferze brd;

qniezbędnych zmianach mentalności w stosunku do pieszego - najważniejszego podmiotu w BRD;

qpotrzebie wprowadzenia edukacji w zakresie brd rozpoczynając już od szkoły podstawowej. Bez potrzeby fundamentalnych zmian w legislacji i samym systemie edukacji. Edukacja to bardzo istotny punkt naszego programu - podkreślała; “uczyć przy okazji nauki innych przedmiotów”;

qegzekwowaniu kar; zasadności wprowadzenia mandatów w systemie progresywnym;

q“aby nie płacić mandatów trzeba po prostu – stosować się do przepisów - radziła;

qtam gdzie stały fotoradary, tam budujmy ronda, wysepki i inne równie uspakajające ruch urządzenia brd;

qekostrefy - tak. Mamy już w Warszawie pierwszą śluzę rowerową i to jest dobry przykład do naśladownictwa;

qinfrastruktura rowerowa powinna być budowana nie kosztem pieszego, a kosztem samochodu;

qodciążeniu dróg i przesunięciu części transportów towarów na tory kolejowe;

qbezwzględnej potrzebie edukacji rowerzystów.

qkonieczności rozdzielenia ruchu rowerowego i pieszego;

qniepotrzebnym narażaniu obywateli zbyt wysokimi kosztami coraz nowocześniejszych urządzeń jak. Foteliki czy pasy bezpieczeństwa.

Widzimy potrzebę koordynacji działań w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Potrzebna jest nowa instytucja, właściwie usytuowana w całym systemie. Instytucja organizująca i koordynująca wszelkie działania. Ten postulat będziemy popierali - deklarował. Ponadto mówił o:

q“sporze międzyresortowym” jakiego ofiarą pada właśnie bezpieczeństwo ruchu drogowego. I tak umykają nam cele mniejsze np. inwestycje w zakresie budowy chodników dla pieszych, budowa rond. Część sprawdzonych rozwiązań u nas istnieje jedynie fragmentarycznie - podsumował;

qpotrzebie powołania do zadań z zakresu koordynacji brd osób odpowiedzialnych, które powinny być rozliczane ze swych działań;

qstanowionym prawie i aktywności organów kontroli np. Policji;

qpotrzebie równoczesnej pracy nad skutecznym systemem karania i edukacją; Nawiązując do ostatnich zmian podsumował: kary były niezbędne, ale wolałbym, aby to odbywało się jednak poprzez edukację;

qsystemowym sposobie organizacji “dziury” postfotoradarowej;

qpotrzebie organizacji większej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów;

qniezbędności zmiany sposobu myślenia i mentalności kierowców;

qekologia tak, ta moda zdecydowanie będzie pomocną dla poprawy stanu brd;

qsłabościach transportu kolejowego czy nawet wodnego, co doprowadziło do nadmiernego obciążania dróg;

qzacieraniu granic w kwestii rowerów;

qo prawie nienadążającym za nowymi technologiami;

qpotrzebie stosowania fotelików do przewozu dzieci, ale też niepotrzebnych projektach zobowiązywania do używania coraz doskonalszych urządzeń. To kwestie, które trzeba odłożyć, jesteśmy biednym krajem - podkreślał.