Od 2009 roku obchodzony jest Europejski Dzień Numeru Alarmowego. Przy tej okazji przywołajmy smutną statystykę: wciąż około 75% zgłoszeń od osób, które dzwonią na numer alarmowy 112, jest bezpodstawnych. Pod 112 należy dzwonić tylko w sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia, m.in. po wypadkach drogowych. Nadto tylko około 1/3 Europejczyków zna numer 112 i wie do czego służy. Tegoroczne obchody skierowane są głównie do studentów, którzy w ramach uczelnianych wymian podróżują po całej Europie.
Kilka słów historii: numer alarmowy 112 Rada Europy uchwaliła w 1991 roku, a dyrektywa Parlamentu Europejskiego z 2002 r. w sprawie usługi powszechnej i związanych z sieciami i usługami łączności elektronicznej praw użytkowników (dyrektywa o usłudze powszechnej) potwierdziła obowiązek jego prowadzenia w krajach członkowskich. Od 2008 roku jest to jednolity numer ratunkowy obowiązujący na terenie wszystkich krajów Unii Europejskiej, zarówno dla telefonów stacjonarnych, jak i komórkowych. Połączenie z numerem 112 jest bezpłatne i można go wybrać nawet w telefonie nie posiadającym karty SIM. Numer ratunkowy służy m.in. do zgłaszania wypadków drogowych. System informatyczny Centrum Powiadamiania Ratunkowego pozwala na identyfikację numeru telefonu zgłaszającego, wyświetla dane osoby, na którą telefon jest zarejestrowany oraz pokazuje na mapie aktualną lokalizację telefonu. Pomaga to w udzieleniu pomocy w sytuacji, gdy ktoś nie potrafi podać dokładnej lokalizacji, ułatwia również identyfikowanie fałszywych zgłoszeń, gdy dzwoniący podaje błędne dane. Poza zgłaszaniem wypadków drogowych, pod 112 należy dzwonić w sprawach pożarów, włamań i kradzieży, poważnych uszkodzeń ciała i utraty świadomości, a także innych sytuacji zagrażających zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu. Ogółem zgłoszeń przyjętych przez CPR w 2015 r. było prawie 1,5 miliona, o pół miliona więcej niż w roku 2014 r. 81% z nich było fałszywych.