(Fot.: PD@N 482-4)
W dzienniku “Gazeta Prawna” czytamy: “WORD wynajmuje samochód za jeden grosz miesięcznie, a przedsiębiorcy szkolący kierowców - za ponad tysiąc złotych. Firmy domagają się uniezależnienia ich od wojewódzkich ośrodków”. Dalej uzasadnia tę tezę na przykładzie procesu wymiany floty egzaminacyjnej w ośrodku egzaminowania i wynikających z tego zdarzenia potrzeb ośrodków szkolenia. Zgodnie z prawem ośrodki mogą szkolić na dowolnych pojazdach, jednak rynek, czyli klient chce być przeszkolonym na pojeździe takim samym jak ten, na którym będzie zdawał egzamin. I to jest oczywiste. Sytuacja szkoły jazdy jest więc trudna, a nawet podwójnie trudna. “Normalnemu klientowi diler zaoferuje zniżki, by nie udał się do konkurencji, a szkoły jazdy są niejako skazane na zakup konkretnego modelu, więc stoją na straconej pozycji negocjacyjnej” - podsumowują przedsiębiorcy tej branży. Jedynie w Polsce i na Litwie, egzamin na prawo jazdy należy zdawać pojazdem ośrodka egzaminacyjnego. Stąd wnioski i działania, aby wpisać do noweli ustawy o kierujących pojazdami przepisu umożliwiającego zdawanie egzaminu samochodem należącym do ośrodka szkolenia. Wiele miejsca poświęciliśmy temu tematowi. Pokazaliśmy przykłady jak to można i robią ośrodki egzaminacyjne dzisiaj. Relacjonowaliśmy praktykę w WORD w Zielonej Górze, gdzie od jesieni 2013 r. kandydaci na kierowców mogą zdawać egzamin na pojazdach, na których byli szkoleni. Jednak przepis jest niezbędny. Jak informuje “Gazeta Prawna” projekt noweli “lada moment” znowu trafi do ministerstwa oraz posłów z sejmowej komisji infrastruktury. Projekt ma określić np., w którym momencie kursant może wybrać auto, na którym ma zdawać egzamin, jaka jest odpowiedzialność OSK, w przypadku gdy pojazd nie zostanie podstawiony, kto pokryje koszty podstawienia auta, gdy kursant nie przystąpi do egzaminu praktycznego, bo nie zdał części teoretycznej etc. To wszystko trzeba w nowym prawie uregulować – informuje na łamach dziennika Wojciech Góra (Polska Izba Gospodarcza OSK). Jednak część ośrodkach chce dalszych zmian – chcą, aby egzamin odbywał się też w ośrodku szkolenia, już nie w ośrodku egzaminowania. Mówią o stresie zdających, mówią o kosztach, o straconym czasie itd.