Przegląd prasy

Jak umeblować ścieżkę rowerową

20 marca 2007

Nie dość, że w stolicy wciąż jest za mało dróg dla cyklistów, to te już istniejące poza asfaltem lub kostką brukową niczego więcej nie oferują. Ale być może wkrótce to się zmieni. Powstały projekty, którymi zainteresowali się urzędnicy. Przed Akademią Sztuk Pięknych przy ul. Myśliwieckiej 8 straszy stary zardzewiały stojak na rowery. To tylko kilka metalowych prętów niedbale ze sobą pospawanych. Wystarczy wejść do budynku, aby przekonać się, że tego typu parking może wyglądać zupełnie inaczej. Wczoraj na Wydziale Wzornictwa Przemysłowego ASP rozstrzygnięto konkurs na elementy wyposażenia ścieżek rowerowych. Pierwszą nagrodę zdobył Jarosław Szaran. Wymyślił trzy rodzaje niebanalnych stojaków na rowery. Pierwszy to słupek, do którego przypiąć można nie tylko koło, ale też ramę. – Z własnego doświadczenia wiem, że nie wystarczy spiąć koło. Złodzieje i tak potrafią ukraść rower – mówi Jarosław Szaran. Drugi typ to zaczep, który można zamontować w ścianie. Dzięki temu taki stojak nie zajmuje miejsca, a rowerzysta może zaparkować rower pionowo. Student zaproponował też niewielki zamykany od góry garaż, który może pomieścić aż sześć rowerów. Tego typu garaż mógłby być ustawiany przed centrami handlowymi czy punktami z informacją turystyczną. Inny młody designer, Jan Modzelewski, zaprojektował metalową ławkę, która może być jednocześnie stojakiem na rowery. Oprócz tego w jej pobliżu zaproponował słupek, do którego można podpiąć rower, jeśli cyklista musi na przykład zmienić oponę. Dzięki wyprofilowanemu wgłębieniu w ławce można w nim zostawić narzędzia.