(517-23)
Tzw. ustawa rowerowa przyniosła wiele zmian. Niestety część z nich - mimo upływu lat - nie zostaje wdrożona. Takim sztandarowym przykładem tych niezrealizowanych rozwiązań jest śluza rowerowa. Dlatego też precyzyjnie informujemy o najmniejszych próbach zmian tego stanu rzeczy. Dzisiaj doniesienie z Częstochowy. Na jednej z arterii miasta, w al. Kościuszki zarząd dróg wytyczył pierwszą śluzę rowerową. Dokładnie przy skrzyżowaniu z ul. Jasnogórską. Rowerzyści wskazują pewne “ale”. Tam... nie da się na tę śluzę wjechać. Na jezdni widoczne namalowane piktogramy z symbolem roweru. - Problem w tym, że na tę śluzę nie da się wjechać, ponieważ prawy pas jest za wąski i rowerzyści muszą się przeciskać między autami - mówi Kamil Rajczyk. Pasy zostały zwężone, ponieważ drogowcy zdecydowali się na lekką kosmetykę skrzyżowania. Wcześniej, jadąc w stronę al. Jana Pawła II, był tylko jeden szeroki pas, który "obsługiwał" kierowców jadących prosto, w lewo i prawo. Po zmianach są dwa pasy, które udrożniły ruch na skrzyżowaniu.