Przegląd prasy

Na odważnych czekał symulator

16 marca 2010

Mandat czy wizyta w symulatorze? - pytali od rana policjanci. Zatrzymani za zbyt szybką jazdę kierowcy nie zawsze wybierali jednak tę drugą możliwość. Na poboczu, na specjalnej konstrukcji obracało się osobowe volvo – symulator dachowania. Ma on na celu uświadomienie kierowcom, jak może zakończyć się nieprzepisowa jazda. Ci, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość, mogli wybierać: mandat lub wizyta w symulatorze. Jak się okazało, nawet “bezpieczne dachowanie” wzbudzało lęk i niektórzy kierowcy decydowali się na mandat. Chociaż obraca on auto wolniej niż ma to miejsce w rzeczywistości, nie wszyscy zdecydowali się na wizytę w środku.

Słowa kluczowe mandaty symulator dachowania