(Fot.: PD@N 320-34jm)
^ Blisko połowa Polaków popiera wytyczanie buspasów na ulicach. Przywilejom dla środków transportu publicznego sprzeciwia się co czwarty – pokazał sondaż przeprowadzony dla serwisu Newsweek.pl przez ośrodek Mareco Polska w 10 największych miastach kraju. Europejska tradycja buspasów liczy sobie lata. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Transportu Publicznego (American Public Transportation Association) i Narodowej Bazy Transportowej (National Transit Database) pierwszy na świecie buspas powstał w Chicago w 1939 r. W Europie pierwsze buspasy zostały wprowadzone w niemieckim Hamburgu w 1962 r.
W Rzeszowie na ulicach malowane są buspasy i stawiane właściwe oznakowania. Mieszkańcy dyskutują, przede wszystkim żywiołowo. Wypowiedzi publikuje “Gazeta pl Rzeszów”. “Nie są to opinie entuzjastycznie popierające pomysł. Dziennikarze rozmawiali też z Markiem Ustrobińskim, wiceprezydentem miasta. Oto co m.inn. powiedział: - Nie jesteśmy zaskoczeni, spodziewaliśmy się takich reakcji. Przerabiały to już inne miasta np. Warszawa, Kraków. Było tam wiele emocji, ale z czasem opadały, gdy mieszkańcy przyzwyczaili się do buspasów. Te specjalne pasy ruchu są po to, aby autobusy przejeżdżały przez miasto płynnie, sprawnie. To z kolei powinno zachęcać mieszkańców do korzystania z komunikacji publicznej. A to przełoży się na mniejszy tłok na ulicach. Bo 80 osób jadących - powiedzmy - w 60 samochodach osobowych, zajmuje na drodze ok. 180 metrów. A autobus przewożący te 80 osób - ok. 20 metrów, czyli sześć razy mniej. Aby poprawić komunikację w Rzeszowie - bo są korki, trudno dojechać samochodem, autobusy się spóźniają - zdecydowaliśmy się na realizację programu transportowego. Przy opracowywaniu jego założeń pracują fachowcy z zewnętrznej firmy. I to oni wybierają najkorzystniejsze rozwiązania. W naszym przypadku stwierdzili, że jednym z takich rozwiązań jest zastosowanie buspasów. Najmniejszy wydatek przy maksymalnym zysku”.