W Bydgoszczy, że 34-latek zajechał ibizą drogę autobusowi. Kierowca miejskiego mercedesa, aby uniknąć wypadku, gwałtownie zahamował. Ośmiu rannych pasażerów trafiło do szpitala, połowa ma poważne złamania. “Choć nie doszło do bezpośredniego kontaktu obu pojazdów, stawiamy kierowcy seata zarzut z art. 177 par. 1 kodeksu karnego. To oznacza, że za naruszenie, chociażby nieumyślnie, zasad ruchu bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała, piratowi drogowemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 - informuje Dariusz Bebyn, zastępca szefa Prokuratury Bydgoszcz-Północ.