(Fot.: PD@N 475-24)
Jak informuje “Gazeta pl Radom” - kandydatów na kierowców coraz mniej. Niestety nic nowego, to znana w całym kraju tendencja. Także w WORD Radom - jak się dowiadujemy - już od dwóch miesięcy około 30 pracowników zamiast całego etatu ma tylko trzy czwarte. Ośrodek, aby zwiększyć dochody, wynajmuje plac manewrowy na szkolenia, a na stronie internetowej zachęca do zgłaszania się i kusi krótkimi terminami oczekiwania na egzamin. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Radomiu od początku roku odnotowuje spadek liczby chętnych na egzaminy. Spowodowane jest to, według Mirosława Szadkowskiego, dyrektora radomskiego WORD, wprowadzonymi w styczniu zmianami w części teoretycznej. Teraz tę część egzaminu zdać jest o wiele trudniej. W ostatnich miesiącach zdawalność utrzymuje się na poziomie około 30 proc. Wyjątkowy był tylko sierpień, gdy teorię zaliczyło 40 proc. zdających. Zdarzają się więc dni, gdy na egzamin przychodzi poniżej 200 osób. W poprzednich latach jednego dnia egzaminowano nawet 500 kandydatów. Z tego powodu Szadkowski był zmuszony od września około 30 pracownikom (egzaminatorom i zatrudnionym w administracji) uszczuplić etaty o jedną czwartą. - W poniedziałek pojawiła się jednak jaskółka nadziei, bo zgłosiło się około 300 chętnych na egzamin. Mam nadzieję, że teraz tendencja będzie wzrostowa - mówi Szadkowski na łamach dziennika. W ośrodku na egzamin oczekuje się jedynie około tygodnia, ale możliwe są także zapisy z dnia na dzień. Ośrodek umożliwia wykorzystanie placu manewrowego do zajęć szkoleniowych. Wynająć go mogą ośrodki szkolące osoby chcące zdobyć prawo jazdy m.in. na motocykl czy autobus. Cieszy fakt, iż ośrodki egzaminowania wprowadzają coraz bardziej interesujące ułatwienia dla kandydatów na kierowców.