Na lotnisku w Modlinie powstanie specjalistyczny ośrodek jazdy, który będzie prowadził jazdy doszkalające dla młodych kierowców. Zdaniem ekspertów, nie obejdzie się jednak bez dodatkowych szkoleń z ryzyka drogowego.- To ma być najnowocześniejszy w Polsce ośrodek. Będzie dedykowany do szkolenia w zakresie bezpieczeństwa jazdy - zapowiada Marcin Kierwiński, wicemarszałek województwa Mazowieckiego. Właśnie z inicjatywy urzędu ma powstać nowa szkoła do 2013 r. - Nauka jazdy nie zawsze przekłada się na ruch uliczny - zaznacza Tomasz Kleniewski ze stołecznej policji. - W wielu przypadkach brakuje doświadczenia i wyobraźni - dodaje. Zdaniem specjalistów, do tego dochodzi jeszcze wygórowana ambicja. - Każdy chciałby być najlepszy i próbuje się sprawdzić - mówi Mariusz Stuszewski z Automobilklubu Polskiego. Właśnie sprawdzeniu się mają służyć szkolenia specjalistyczne. Kierowca, dzięki dodatkowo wyposażonym autom, może sprawdzić, jak ciężko jest opanować samochód na przykład na śliskiej nawierzchni. - Można też sprawdzić, jak jeździ się na łysych gumach, jak damy za dużo gazu czy w przypadku nadsterowności - wylicza Stuszewski.
(Fot.: PD@N 365-10) Pełnomocnik WORD w Warszawie Tomasz Matuszewski oraz Kuba Bielak dziennikarz TVN Turbo. Zdaniem ekspertów takie szkolenie niezbędne jest już na podstawowym etapie. - W ciągu ostatnich lat zwiększana była ilość godzin w ramach kursu, ale musimy poważniej podejść do rozwiązań systemowych - przekonywał Tomasz Matuszewski. - Trzeba kształtować określoną postawę, zorientowaną na bezpieczeństwo ruchu - dodał. Bo jak pokazują statystyki, co trzeci kursant zdaje egzamin w Warszawie za pierwszym razem, a Polska niestety jest wśród państw z największą ilością wypadków drogowych. - Dlatego ważne jest uświadomienia problemów bezpieczeństwa - powiedział Kuba Bielak. - W nowych przepisach, które mają wejść w życie, pojawia się zapis o obowiązkowym szkoleniu z ryzyka drogowego. Ma trwać godzinę, ale to zawsze coś - dodaje.
