(506-77)
W Uchorowie (woj. wielkopolskie) 22-letni Artur G. bez uprawnień do kierowania samochodem śmiertelnie potrącił kobietę (matkę dwojga dzieci: 10 miesięcy i 7 lat, które wychowywała samotnie). Kierowca i pasażer byli pod wpływem alkoholu, pierwszy miał we krwi półtora promila. Pojazd należał do miejscowej szkoły nauki jazdy, której instruktorką jest matka kierowcy. Sprawcy postawiono dwa zarzuty: prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i drugi spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości. Młody kierowca nie przyznał się do winy i nie złożył wyjaśnień. Świadkowie twierdzą, iż pędził samochodem i w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, wówczas uderzył na stojąca przed sklepem kobietę. Maksymalny wymiar kary to 12 lat pozbawienia wolności. A pasażer, który uczestniczył w tej “wyprawie samochodowej”? Czy pasażer pozostanie bezkarny?