Przegląd prasy

Pneumatyczne słupki. To może być skuteczne rozwiązanie

7 lipca 2014

58decf64f18d5d76c847a4d5b871a5ace17e4484

5b2f3c38c38bd5542bad43dd7bd560d75eb91152d59327d108c915070279800517720c3b53a6982e

f8b59992e4634ec1afb2d63a3bc578a8d0b7312b

Dla przykładu we Francji to jest skuteczne i powszechnie stosowane rozwiązanie. Przede wszystkim właśnie w miejscach tak licznie odwiedzanych przez turystów (497-50-53 fot. jola michasiewicz)

Na deptakach w Gdańsku władze miasta postanowiły radykalnie rozprawić się z kierowcami, którzy notorycznie łamali przepisy i przejeżdżali pomiędzy spacerującymi. Ignorowane były znaki drogowe informujące, że drogi są przeznaczone wyłącznie dla pieszych; omijane były ustawione słupki; policja i straż miejska wystawiały mandaty itd. itp. Bez skutku. I nowy pomysł, trwa właśnie montaż pneumatycznych słupków, które uniemożliwią przejazd samochodów w strefach zamkniętych dla ruchu. I tak przy ulicy Piwnej, Kołodziejskiej i Ogarnej pojawią się trzy masywne zapory drogowe. Z boków pojawią się donice z kwiatami. - W sezonie słupki będą automatycznie otwierały się o godz. 22 i zamykały o godz. 9 rano, poza sezonem otwarte będą między godz. 17 a 9 rano. - Klucze umożliwiające otwarcie blokady w nagłych przypadkach będą miały policja, straż miejska i służby medyczne. Koszt montażu nowych urządzeń to około 30 tys. zł. Pieniądze na ten cel przekazała komisja rewitalizacji działająca przy gdańskiej radzie miasta. Nowe blokady mają być gotowe do 18 lipca. Gdańscy urzędnicy chcą, żeby w przyszłości na nowych deptakach w centrum miasta stanęły jeszcze bardziej zautomatyzowane słupki. Są one zintegrowane z systemem kamer, rozpoznają tablice rejestracyjne i same chowają się w jezdni po identyfikacji numerów pojazdów uprawnionych do poruszania się tam, gdzie obowiązuje zakaz. Taki system, który działa w Katowicach, jest jednak kosztowny - cena jednego słupka to około 25 tys. zł.