(518-59)
“Gazeta pl Wrocław” ocenia dokonaną w styczniu 2013 r. rewolucję w egzaminach na prawo jazdy, a przede wszystkim w ich części teoretycznej. Zamiast testów, których dało się nauczyć na pamięć, mamy teraz dużo większą bazę pytań, do których - w większości - dołączone są filmy. Czas na odpowiedź również jest określony. Dzięki temu nowa forma testu sprawdza spostrzegawczość, refleks, umiejętność logicznego myślenia i korzystania z wiedzy w praktycznych sytuacjach. Zdawalność części teoretycznej spadła o połowę (z ok. 80 proc. do ok. 40 proc.), ale - jak twierdzą egzaminatorzy - nauka teorii ze zrozumieniem wpływa na wzrost zdawalności części praktycznej. Obecnie jest to kilka procent poprawy - podsumowuje redakcja dziennika. Jednak to nie koniec zmian. Na początku 2016 r. w życie wejdzie jeden z najważniejszych przepisów dotyczący okresu próbnego dla nowych kierowców - przypominają. Będzie on trwał dwa lata i w tym czasie kierowca będzie musiał jeździć z symbolem liścia na szybie. Poza terenem zabudowanym nie będzie mógł przekraczać prędkości 80 km na godz. Na terenie zabudowanym będzie zaś obowiązywało go 50 km na godz. "Świeży" kierowca nie będzie mógł przez dwa lata pracować za kierownicą ani prowadzić takiej działalności gospodarczej. Dodatkowo między czwartym a ósmym miesiącem od odebrania prawa jazdy będzie musiał zrobić dodatkowy kurs doszkalający (w WORD) i praktyczne szkolenie z bezpieczeństwa w ruchu drogowym (w ośrodku doskonalenia techniki jazdy). Po co to wszystko? - Najwięcej wypadków i kolizji powodują ludzie młodzi, niedoświadczeni za kierownicą. Zaostrzone ostatnio przepisy dotyczą także kierowców z krótkim stażem. Osoby, które w ciągu dwóch lat od uzyskania prawa jazdy popełnią przestępstwo w ruchu drogowym lub trzy wykroczenia, tracą prawo jazdy. Ci, którzy w tym czasie popełnią dwa wykroczenia, będą kierowani na kurs doszkalający.