Znikną ograniczenia prędkości do 40 km/h i inne znaki, które nie ułatwiają pojazdom poruszania się po ulicach. W Krośnie – podobnie jak w wielu innych miastach - specjalna komisja zrobi przegląd znaków. Komisja złożona z przedstawicieli policji, miejskich radnych i urzędników przeanalizuje wszystkie znaki drogowe. Tych ciągle przybywa, często są dla kierowców niewidoczne, nie usprawniają ruchu, czasami wprowadzają wręcz chaos. Zdarza się też, że sąsiednie znaki wzajemnie się wykluczają, a oznakowanie pionowe nie zgadza się z poziomym. Pod lupę komisji pójdą również ograniczenia prędkości. Szczególnie te do 40 km/h, będące dla kierowców prawdziwą zmorą. W związku z przeglądem znaków może nastąpić zmiana organizacji ruchu w niektórych miejscach, np. na drogach osiedlowych lub obrzeżach miasta. Mogą tam bowiem zniknąć znaki informujące np. o przebiegu drogi głównej. Zamiast nich wprowadzone zostaną skrzyżowania równorzędne, trzeba będzie stosować tzw. regułę prawej ręki. Znaki zostaną przeanalizowane pod kątem ograniczenia ich ilości, miejsc występowania, prędkości oraz tonaży.