Zwycięzcą konkursu telewizji ABC na najlepszego wynalazcę amatora USA ("American Inventor" -"Amerykański wynalazca" - nagroda milion dolarów) został mieszkający w Kalifornii inżynier mechanik Polak Janusz Liberkowski. Wynalazkiem, który pobił innych konkurentów, jest to fotelik samochodowy dla dzieci w kształcie kuli, która podczas wypadku zamyka się, chroniąc małego pasażera przed siłą uderzenia. Liberkowski wpadł na pomysł, by dziecko leżało w kapsule składającej się z dwóch półkul włożonych jedna w drugą. Zewnętrzna pełni funkcję ochronną. Wewnętrzna - z przypiętym dzieckiem - swobodnie w niej "pływa" we wszystkich kierunkach. Uderzenie nie powoduje napięcia pasów na delikatnym ciele dziecka, lecz ruch - kołysanie lub nawet wirowanie wewnętrznej półkuli. Nasz rodak otrzymał także ofertę wprowadzenia na rynek jego fotelika przez największego amerykańskiego producenta produktów dla niemowląt.
Każdego dnia tylko w Ameryce ginie w wypadkach troje dzieci zapiętych prawidłowo w fotelikach. Praktycznie nie chronią one przy zderzeniach z prędkością większą niż 30-40 km/godz. A przy uderzeniach bocznych są zupełnie nieskuteczne.