37 razy w ciągu jednej godziny przekroczył dozwoloną prędkość mieszkaniec Łomży, odnotował to fotoradar zainstalowany w centrum Białegostoku. Wszystkie wykroczenia popełnił w tym samym miejscu. Wyczyn pirata drogowego wykryto, gdy policjanci przejrzeli zapis z jednego z zamontowanych na stałe ulicznych fotoradarów. Okazało się, że jednej nocy, między godz. 4 i 5 rano mężczyzna kierujący seatem 37 razy przejeżdżał obok tego fotoradaru, przekraczając dozwoloną prędkość 50 km/h, raz jadąc nawet ponad 130 km/h. Musiał jeździć w kółko zawracając na pobliskim rondzie. Tą serią drogowych wykroczeń zajmie się sąd grodzki.