Właściciel drogi może sobie dowolnie organizować na niej ruch, oczywiście w zgodzie z logiką. Tak jest w tym wypadku - powiedział nam Kazimierz Augustyn, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. Na betonowych kręgach placu wymalowane zostało białą farbą rondo. Pięknie oznaczono martwe pola i nawet wlot nitki prowadzącej z parkingu przy motelu. Przed malunkiem stanął znak: ruch okrężny. Którym nikt się nie przejmuje: samochody osobowe zjeżdżające do Lidla (Częstochowa) śmigają przez rondo na przestrzał. - Za to z Lidlem zatargów już nie mamy - mówi Magdalena Skępiec z Shella. “Gazeta Wyborcza” komentuje: Częstochowie przybyło najnowsze i prawdopodobnie najśmieszniejsze rondo. Nie ma jeszcze nazwy, choć roboczo nazwać je można rondem manewrowym albo rondem iluzorycznym.
