Ponad ćwierć miliona złotych mają zapłacić przewoźnicy zatrzymani do kontroli przez lubelską Inspekcję Transportu Drogowego. To kary za przewożenie zbyt ciężkich ładunków. Część tirów ważyła nawet o kilkanaście ton więcej niż powinny. Asfalt tego nie wytrzymuje. Lubelska Inspekcja Transportu Drogowego nasiliła kontrole w punkach ważenia pojazdów – informuje “Gazeta pl”. Takich punktów na samej tylko Lubelszczyźnie jest siedem. Są tam specjalne wagi, na które wjeżdżają samochody ciężarowe. Do tej pory kierowcy tirów nagminnie omijali te miejsca, informując się przez CB radio o takich kontrolach. Od niedawna inspektorzy mają jednak sposób na kierowców: jeżdżą na motocyklach, nawet po bocznych trasach i kierują samochody ciężarowe na punkty kontrolne.