Przegląd prasy

System ostrzegania o niebezpieczeństwie na drogach

3 lipca 2007

Automatyczna komunikacja między samochodami pomoże kierowcom uniknąć wypadków i korków. Prace nad takim systemem są już bardzo zaawansowane – informuje “Rzeczpospolita”. Pomysł jest prosty - radiowa łączność pomiędzy autami ma służyć przekazywaniu informacji o niebezpieczeństwie. Samochody będą tworzyły sieci LAN, w ramach których w promieniu do kilkuset metrów odpowiednie dane mają być przekazywane od samochodu do samochodu. Aktywacja ABS czy odpalenie poduszek powietrznych w sąsiednim aucie to informacje o dużym znaczeniu dla innych kierowców, bo mówiące np. o wypadku i zablokowanej drodze lub gołoledzi. Mikroprocesory będą przetwarzać tego typu dane na ostrzeżenia dla kierowców, które następnie pojawią się na ekranie na desce rozdzielczej. Na przykład informacja z innych samochodów o włączeniu świateł przeciwmgielnych i zmniejszeniu szybkości będzie podana kierowcy w postaci meldunku o mgle. - Większość komponentów takiego systemu już jest zakładana w nowoczesnych samochodach lub można je zamontować za kilkadziesiąt euro - uważa przedstawiciel działu badawczego GM Bruno Prausmaendel. Potrzeba karty sieciowej, modułu GPS i ekranu do przekazywania ostrzeżeń kierowcy. System będzie można montować nie tylko w fabryce, ale także do używanych aut. -Ponieważ przesyłane informacje są krótkie, nie powinno być problemu z przekazaniem ich nawet między dwoma samochodami jadącymi z przeciwnych kierunków każdy z prędkością 150 km/h. Próby wypadły pozytywnie - wyjaśnia przedstawiciel Wydziału Komunikacji Uniwersytetu w Saarbruecken prof. dr Horst Wieker. Prace nad systemami trwają od kilku lat. Koncerny samochodowe w USA, Japonii i Europie stworzyły konsorcja, ale dla wszystkich w branży jest jasne, że sens ma wprowadzenie światowego standardu. - Amerykanie przydzielili już częstotliwość dla komunikacji pomiędzy samochodami - mówi Wieker. Komisja Europejska zarezerwowała bardzo podobną, więc urządzenia z dwóch kontynentów będą identyczne, trzeba będzie je tylko dostroić. Komisja Europejska chciałaby także połączyć system komunikacji pomiędzy autami z programem automatycznego zawiadamiania służb ratunkowych o kolizji e-call.