(Fot.: PD@N 427-12policja)
19-letni Krystian P. kierując hondą, jeździł po trawnikach, placu zabaw, pod prąd, aż spowodował kolizję. Kierowca nie miał uprawnień do kierowania, gdyż właśnie jest uczestnikiem kursu prawa jazdy. Badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie.W najbliższym czasie, zamiast uprawnień, dostanie zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności. Trzeba tutaj zastanowić się czy w przyszłości ten młody człowiek nie powinien obowiązkowo, co kilka lat przechodzić badań psychologicznych, a może powinien obowiązkowo uczestniczyć w specjalnych zajęciach reedukacyjnych? Co Państwo myślicie o takich propozycjach, a może macie własne. Ciekawi jesteśmy ich. Prosimy o wypowiedzi – e-mail: tygodnik@prawodrogowe.pl