(Fot.: PD@N 309-11 jm)
(Fot.: PD@N 309-10 jm)
^ Mieszkańcy stolicy z zadowoleniem korzystają z nowoczesnego taboru tramwajowego. Ten tramwaj jest wygodny, pojemny i w dodatku jest w nim chłodno. Podróż tym środkiem komunikacji miejskiej bez wątpienia jest przyjemna. A kolor pojazdu? Kolor też ma znaczenie. Pamiętamy jeszcze wrocławskie niebieskie tramwaje, a żółte taksówki w Nowym Jorku?
Czy ratusz odstąpi od malowania tramwajów na szaro? - pytają mieszkańcy Warszawy, zaniepokojeni taką właśnie propozycją urzędu miasta. Pojawiła się już szczęśliwie kolejna propozycja: żółty pojazd z czerwonym dachem. Ten nowy rodzaj malowania tramwaju bydgoskiej PESY ma być ukłonem w stronę mieszkańców. Takie zestawienie kolorów i ich proporcji pasażerowie już znają. Dominujący żółty kolor z czerwonymi elementami można oglądać np. na kursujących po Warszawie od 2006 roku tramwajach tzw. hipolitach - z poznańskiej fabryki Cegielskiego. Na przełomie lipca i sierpnia ratusz ma zlecić badania opinii warszawiaków na ten temat. - Jesteśmy bardzo ciekawi opinii warszawiaków. Do wyboru będą co najmniej cztery typy malowania PESY: dwa stare i dwa nowe – mówi Marcin Ochmański z ratusza. Miał być jeszcze jeden, piąty rodzaj malowania: srebrny.