Od dziś pojazdy powyżej 16 ton nie mogą wjeżdżać do Warszawy w godz. 7 - 10 i 16 - 20. Zanosi się na spory eksperyment. W zachodnioeuropejskich aglomeracjach ograniczenia w ruchu ciężarówek to zjawisko powszechne, ale tam dotyczą one tylko obszaru centralnego. W przypadku Warszawy obejmą teren całego miasta. “Wszystko zostało już uzgodnione i przygotowane. Od czwartku zakaz wchodzi w życie” - powiedział "Rzeczpospolitej" p.o. prezydenta Warszawy Kazimierz Marcinkiewicz. Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział, że zakaz zostanie zawieszony w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie. W grę wchodzi dziesięć kluczowych dla handlu dni tuż przed Wigilią. Po około pięciu miesiącach funkcjonowania ograniczeń urzędnicy mają się zastanowić, czy obecną decyzję utrzymają bez zmian, czy ją skorygują. Według Wojciecha Sienickiego ze Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewoźników zakaz dla tirów to ewidentny błąd ekipy rządzącej miastem. Jak przekonuje, w pozbawionym obwodnicy mieście korki wcale się nie zmniejszą. Na dodatek brakuje parkingów do postojów przed wjazdem do miasta. - Poza tym nie do wszystkich przewoźników zagranicznych i z innych miast wiadomość o ograniczeniach dotarła - mówi Sienicki. - Cała nadzieja w obiecywanym nam przez ratusz miękkim wprowadzeniu zakazu. Chodzi przede wszystkim o początkowe niekaranie kierowców mandatami i liberalne podejście do sprawy identyfikatorów - twierdzi.