(Fot.: PD@N 361-2 i 3jm)
Amerykanie, Niemcy, Japończycy, Brytyjczycy czy szejkowie z Zatoki Perskiej remontują w Polsce swoje zabytkowe samochody, bo u nas robi się to najlepiej - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Mamy już kilkadziesiąt warsztatów, specjalizujących się w odnawianiu samochodów. Odbudowa starych, klasycznych aut trwa czasem kilka miesięcy. Niektóre części trzeba po prostu dorabiać, bo nie można ich już nigdzie kupić. Do takiej, kunsztownej roboty potrzebne są umiejętności i cierpliwość, a także zamiłowanie, bo niewielu jest obecnie chętnych do zajmowania się wiekowymi samochodami. Polskie warsztaty zyskały sobie uznanie wśród miłośników zabytkowych pojazdów, którzy wydają nawet po kilkadziesiąt tysięcy złotych na odnowienie auta. A nasze ceny są bardzo konkurencyjne w porównaniu z zachodnimi. Niektórzy klienci z zagranicy są gotowi czekać nawet trzy lata, by ich samochód został odrestaurowany w Polsce - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".