(531a-9)
Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk - podczas brefingu inaugurującego akcję “Bezpieczny Autokar – ferie 2016” - zadeklarował pozostawienie Inspekcji Transportu Drogowego w Strukturze Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Natomiast wcześniej, ostatnich dniach 2015 r., Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji obwieściło, że ITD zostanie zlikwidowane, a ponad 700. inspektorów trafi do struktur policji. W ten sposób miała powstać “super silna drogówka” – policyjna Służba Kontroli Drogowej. Ta ostatnia miała przejąć także zadania związane z szeroko pojętym bezpieczeństwem ruchu drogowego, a tu systemem fotoradarowym. Jak podkreślały media oznaczało to, że Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (400 fotoradarów, odcinkowy pomiar średniej prędkości, system łapania na czerwonym świetle, flota nieoznakowanych samochodów z fotoradarami na pokładzie) trafi pod skrzydła drogówki. “Nie ma żadnego uzasadnienia utrzymanie, i to poza resortem spraw wewnętrznych, odrębnej służby kontrolnej, której uprawnienia dublują się z kompetencjami policji i która zatrudniając w skali kraju ponad tysiąc osób, musi utrzymać kosztowną strukturę organizacyjną – to oficjalne stanowisko szefa resortu MSWiA, Mariusza Błaszczaka. Jak komentują media – ministerialny spór o ITD będzie więc musiała rozstrzygnąć premier Beata Szydło.