Pijany 13-letni kierowca. Sąd rodzinny zajmie się 13-latkiem, który po pijanemu spowodował wypadek samochodowy niedaleko Wejherowa (Pomorskie). Chłopak wraz z rok młodszym kolegą odnieśli niegroźne obrażenia i trafili do szpitala. ?
Wariat drogowy na wolności. 21-letni Łukasz S. miał 1,7 promila, gdy seatem ibiza uciekał "berlinką" przed policją. Po drodze uderzył w stojące przed skrzyżowaniem auto, a potem jechał przeciwnym pasem, zmuszając TIR-y do ucieczki na pobocze. S. wiózł dwie nietrzeźwe koleżanki i trójkę ich małych dzieci w wieku 5 miesięcy, 2 i 5 lat. Dzieci nie siedziały w fotelikach. Nie ma wątpliwości, że były narażone na śmierć. Wczoraj Łukaszowi S. przedstawiono zarzuty. Za spowodowanie zagrożenia drogowego po pijanemu grożą mu trzy lata więzienia. Kara bezwzględnego więzienia wydaje się niemal pewna, gdyż S. jechał w poniedziałek bez prawa jazdy - to zabrano mu przed kilkoma miesiącami za... jazdę po pijanemu. Mężczyzna nie trafił jednak do aresztu. Z naszych informacji wynika, że policja nawet nie złożyła do sądu wniosku o zastosowanie tego środka zapobiegawczego.
Uciekał tirem przed policją. Kierowca o imieniu Andrzej po hucznie spędzonych "Andrzejkach" , 42-tonowym kolosem uciekał przed policjantami. Zatrzymany kierowca Mana szybko został wyciągnięty z kabiny. Badanie wykazało 2,14 promila alkoholu w organizmie. Teraz może spędzić w więzieniu dwa lata.