(Fot.: PD@N 465-41)
Na placach manewrowych w wojewódzkich ośrodkach egzaminowania odbywają się egzaminy praktyczne na kategorie motocyklowe. Jak donosi “Gazeta pl Radom” u nich zdaje co trzeci kandydat. Niestety taką statystykę obserwujemy w całym kraju. Ośrodki przygotowane w nowy sprzęt, inny jest także plac manewrowy i wymagania w stosunku do kandydatów na motocyklistów. Jakie niespodzianki czekają kursantów na placu manewrowym? - pytają dziennikarze dyrektora WORD w Radomiu Mirosława Szakowskiego: - Pierwszego dnia na czterech kandydatów zdało trzech. Drugiego spośród 14-osobowej grupy pozytywny wynik egzaminu praktycznego uzyskało trzech zdających. Zatem procent zdawalności po dwóch dniach wynosi 30. W jednym z ośrodków mazowieckich pierwszego dnia nie zdał nikt - informuje Szadkowski. Przed wprowadzeniem zmian zdawalność wynosiła 60 proc. Dyrektor zaznacza jednak, że nie można porównywać zdawalności z dwóch dni do szacunków z całego roku. - Niemniej nowy egzamin jest trudniejszy - ocenia.
Na placu zmienione zostały zadania egzaminacyjne, dotychczasowa tzw. ósemka, wzniesienie i hamowanie awaryjne zastąpił slalom wolny (wolna jazda pomiędzy pięcioma bramkami w obrębie prostokąta o wymiarach 7 m x 14 m), kolejna trudność to slalom szybki (przejazd pomiędzy pięcioma pachołkami przy prędkości min. 30 km/godz. Ruszanie na wzniesieniu pozostaje bez zmian. Kolejnym zadaniem jest dwukrotne (z prawej i lewej strony) ominięcie przeszkody przy prędkości 50 km/godz. (prędkość mierzy egzaminator specjalnym urządzeniem podobnym do policyjnego radaru; urządzenie rejestruje prędkość i jednocześnie nagrywa przejazd). - W wykonaniu egzaminatorów w pokazie dla instruktorów, który organizowaliśmy 7 maja, robiło to wrażenie - przyznaje dyrektor. Wymagania prędkości spowodowały, że stanowisko do egzaminowania musi mieć o wiele większe wymiary niż dotychczas. - Musieliśmy wyprowadzić egzamin praktyczny z placu przy ul. Suchej na plac przy ul. Radomskiego. Egzamin na kategorie motocyklowe wyklucza równoległe prowadzenie egzaminów na inne kategorie samochodowe. Stanowisko winno mieć długość min. 90 m, w naszym wypadku ma blisko 120 m. I ok. 80 m szerokości - podaje Szadkowski.