(524-34 fot. jola michasiewicz)
Zaledwie co piąty kierowca przepuści pieszego, który czeka przed pasami, choć ok. 70 proc. uważa, że należy to zrobić - wynika z pilotażowych badań zachowań pieszych i relacji pieszy-kierowca przeprowadzonych na zlecenie Sekretariatu Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Eksperci z Politechniki Gdańskiej i Krakowskiej badali zarówno deklarowane postawy kierowców jak i ich faktyczne zachowania w relacji z pieszymi znajdującymi się na przejściu dla pieszych bądź w jego pobliżu. Najczęstszymi przyczynami wypadków z pieszymi są zbyt duża prędkość, nieudzielenie pierwszeństwa na przejściu dla pieszych oraz nieprawidłowe manewry. Ta informacja świadczy o powierzchownym podejściu do sprawy policjantów i prokuratorów, którzy określają przyczyny zdarzeń. Skoro do większości wypadków dochodzi na jezdni, a nie na przejściach, to trudno zawsze winić kierowców, którzy jadą "ze zbyt dużą prędkością". Okresem, w którym przechodnie są szczególnie narażeni na wypadek to okres jesienno-zimowy, w którym są słabo widoczni na jezdni. Jak wynika z przeprowadzonego badania najczęstszym błędem pieszych, których konsekwencją są wypadki jest wejście na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd - 50 proc. wypadków spowodowanych takim zachowaniem kończyło się śmiercią niechronionego użytkownika ruchu drogowego.