Ekspert wyjaśnia

Kolizja z małoletnim rowerzystą

3 sierpnia 2008

Pytanie: Ostatnio u moich znajomych zdarzył się wypadek. Zastanawiam się, jakie mogą być konsekwencje tego zdarzenia. Małoletni chłopiec jadąc na rowerze w strefie zamieszkania chciał skręcić w lewo. Nie miał dobrego pola widoczności więc wychylił się lekko zza pojazdu jadącego przed nim, aby sprawdzić, czy może skręcić. W tym momencie z przeciwka nadjechał samochód i uderzył w niego. Chłopcu nic poważnego się nie stało. Na miejscu były czterometrowe ślady hamowania samochodu, w którym została uszkodzona przednia szyba, reflektor i zderzak. Czy kierowca auta ma jakiekolwiek prawo domagać się pieniędzy na wprawienie szyby? Czy dwunastoletniemu chłopcu, posiadającemu kartę rowerową lub jego rodzicom może grozić za to jakaś kara?
Odpowiedź: W strefie zamieszkania pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem (Ustawa Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. - Dz. U. z 2003r. nr 58, poz. 515 - tekst jednolity z późniejszymi zmianami). Za pieszego uważa się dziecko kierujące rowerem, jeśli nie przekroczyło wieku lat 10 i jest pod opieką osoby dorosłej (Art. 2 pkt 19 Ustawy). Dziecko w wymienionym wieku poruszające się rowerem po drodze traktowane jest więc jako pojazd i obowiązują je w strefie zamieszkania przepisy dotyczące ruchu pojazdów, a nie pieszych. Zmiana kierunku jazdy powinna nastąpić z zachowaniem szczególnej ostrożności, tj. m.in. z założeniem, że zza ograniczającego widoczność pojazdu może wyjechać inny pojazd - tym bardziej, że kierujący rowerem posiada kartę rowerową, więc zna zasady ruchu drogowego. Dziecko w wymienionej sytuacji nie zachowało szczególnej ostrożności, powodując kolizję. W związku z tym poszkodowany kierowca samochodu ma uzasadnione prawo domagać się od prawnych opiekunów dziecka zwrotu kosztów naprawy powstałych uszkodzeń na drodze cywilnej. Małoletni do lat 13 nie ponosi odpowiedzialności za wykroczenia w ruchu drogowym.