Posłanka Joanna Fabisiak zgłosiła zapytanie poselskie w sprawie wzrostu liczby pijanych kierowców. Pytała, czy policyjne statystyki potwierdzają doniesienia w podjętej kwestii. W imieniu ministra spraw wewnętrznych i administracji odpowiedzi udzielił Maciej Wąsik sekretarz stanu w resorcie.
Zapytanie poselskie. Posłanka Joanna Fabisiak zgłosiła zapytanie poselskie zaadresowane do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Uzasadniała je: - Media donoszą o znacznym zwiększeniu się liczby pijanych kierowców. Według informacji przedstawionych przez „Rzeczpospolitą”, w ubiegłym roku Policja ujęła ich aż 111 tysięcy, co oznacza wzrost o ponad 6,3 tys. Ponadto, jak podaje ww. gazeta, powołując się na informacje z Biura Ruchu Drogowego KGP, w ciągu zaledwie 12 dni stycznia zatrzymanych zostało aż 2651 prowadzących pod wpływem alkoholu. To rekordowo dużo, bo o ponad 14 proc. więcej niż w tym samym okresie minionego roku. (…) Od wielu lat z pewną bezradnością przekazywane są informacje o tym, że zwiększyła się liczba kierowców pod wpływem alkoholu i narkotyków, ale nie idą za tym rozwiązania, choćby najprostsze, które mogłyby spowodować jej ograniczenie. Myślę np. o likwidacji dostępności alkoholu na stacjach benzynowych, gdzie Polska jest ewenementem. Świadoma jestem zysku czerpanego tą drogą, ale przede wszystkim należy brać pod uwagę koszty społeczne i finansowe, które są tego konsekwencją (np. koszty leczenia, rehabilitacji, odszkodowań wypłacanych osobom poszkodowanym).
Konkludując J. Fabisiak poprosiła o udzielenie odpowiedzi na pytania:
Czy dane, którymi dysponuje resort, potwierdzają tak znaczny wzrost liczby zatrzymanych pijanych kierowców w roku 2020 w porównaniu do 2019? Czy skala przeprowadzonych kontroli kierowców była podobna w obu porównywanych okresach? Czy planowane jest stworzenie systemu, który spowoduje skuteczne zmniejszenie liczby kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu i środków odurzających? Czy badane były korzyści, jakie uzyskuje państwo z tytułu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, i straty, jakie ponosi państwo w związku z kosztami leczenia, rehabilitacji, odszkodowań wypłacanych osobom, które ucierpiały w wyniku wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców? Proszę o przedstawienie wyników.
Odpowiedź resortu spraw wewnętrznych i administracji. W imieniu ministra spraw wewnętrznych i administracji odpowiedział sekretarz stanu w resorcie – Maciej Wąsik. Przedstawiciel przywołując przepisy ustawą z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym pisze o zadaniach kierowców w zakresie kontrolowania ruchu drogowego. Odnosząc się do przywołanych przez posłankę danych dotyczących wzrostu w 2020 r. liczby ujawnionych kierujących pojazdami pod wpływem alkoholu wyjaśnia, że dane te odnoszą się do 2019 r., w którym nastąpił wzrost o 6 370 osób w porównaniu do 2018 r. I podaje dane statyczne dotyczące liczby zatrzymanych pijanych kierowców w latach 2019 i 2020:
Statystyki roczne KGP. Komenda Główna Policji tak oto podsumowała rok 2021 – ta analiza dotyczy ogółu uczestników ruchu drogowego: - W 2020 roku użytkownicy dróg (kierujący, piesi, pasażerowie) będący pod działaniem alkoholu uczestniczyli w 2 540 wypadkach drogowych (10,8% ogółu wypadków), śmierć w nich poniosło 327 osób (13,1% ogółu zabitych), a 2 723 osoby odniosły obrażenia (10,3% ogółu rannych). W porównaniu z rokiem ubiegłym jest to mniej wypadków o 177 (-6,5%), mniej osób rannych o 358 (-11,6%) oraz więcej osób zabitych o 1 (+0,3%).
Podkreślają także udział kierowców – sprawców wypadków drogowych: - W 2020 roku uczestnicy ruchu będący pod działaniem alkoholu spowodowali 2 015 wypadków (8,6% ogółu), w których zginęło 271 osób (10,9%), a rannych zostało 2 167 osób (8,2%). Najliczniejszą grupę sprawców wypadków stanowili kierujący pojazdami. Z ich winy doszło do 1 656 wypadków, w których zginęło 216 osób, a rannych zostało 1 847 osób. W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, kierujący pod działaniem alkoholu stanowili 7,9%. W porównaniu do 2019 roku nastąpił wzrost: liczby wypadków spowodowanych przez tę grupę kierujących o 1 (+0,1%) i osób zabitych o 24 (+12,5%) oraz spadek liczby osób rannych o 168 (-8,3%). W grupie kierujących będących pod działaniem alkoholu, największe zagrożenie bezpieczeństwa stanowili kierujący samochodami osobowymi, którzy spowodowali 1 075 wypadków (64,9% wypadków spowodowanych przez kierujących pod działaniem alkoholu). Wskaźnik ten jest niższy niż w roku ubiegłym. W wypadkach zawinionych przez kierujących samochodami osobowymi zginęły 163 osoby, tj. 75,5% śmiertelnych ofiar zdarzeń spowodowanych przez kierujących pod działaniem alkoholu (2019 rok – 76,6%), a ranne w tych wypadkach zostały 1 262 osoby tj. 68,3% (2019 rok – 71,9%).
Ilość ujawnionych pijanych kierowców podanych przez KGP jest jak w powyższej tabeli. Ponadto Policjanci podają liczbę kierujących poddanych badaniu na zawartość alkoholu: 2019 r. - 16 844 530 oraz w 2020 r. - 6 699 742. Zwróćmy uwagę, iż jest w minionym roku kilkakrotnie niższa niż w roku 2019. I także przez ten pryzmat należy czytać przywołane statystyki.
Konkluzja MSWiA. Przedstawiciel resortu zaskakująco konkluduje: - Jednocześnie należy zauważyć, że właściwym do udzielenia odpowiedzi na zadane pytania jest również minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego oraz Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego jako organ doradczy i pomocniczy Rady Ministrów, określający kierunki i koordynujący działania administracji rządowej w sprawach bezpieczeństwa ruchu drogowego. (jm)