Eco-driving niewątpliwie jest sprawą istotną dla ochrony środowiska jak i dla portfela kierującego pojazdem. Umiejętność jazdy ekonomicznej jest sprawą ciekawą ze względu na to, że przy okazji dbania o środowisko naturalne pomaga oszczędzić zużywanie niektórych podzespołów pojazdu oraz sprawia, że jazda jest bezpieczniejsza. Jeśli kierujący pojazdem potrafi odpowiednio dostosować bieg do prędkości, optymalnie dostosować prędkość obrotową silnika z jednej strony powoduje mniejszy hałas a z drugiej zaoszczędza paliwo. Jeśli kierujący wykorzystuje hamowanie silnikiem zmniejsza zużycie paliwa i klocków hamulcowych a także wpływa na bezpieczeństwo wyrabiając sobie nawyk niewciskania pedału sprzęgła jako pierwszego co w sytuacji awaryjnej jest bardzo istotne. Zachowania stosowane w eco-drivingu zmuszają kierującego do obserwacji drogi daleko przed siebie aby mógł on wykorzystać hamowanie silnikiem przez co ewentualne zagrożenia zostaną wychwycone z dużym wyprzedzeniem a co za tym idzie eliminują gwałtowne hamowanie. Na egzaminie państwowym przy obecnych zapisach prawnych uważam, że każdy egzaminator powinien ten element oceniać chociażby dlatego, że istotnie wpływa on na bezpieczeństwo. Według mnie nie potrzeba wcale, by ustawodawca wskazywał w jakim zakresie prędkości obrotowej osoba egzaminowana ma się poruszać, bo to i tak nic nie zmieni. Wiedza egzaminatora powinna być na tyle duża by on sam stwierdził, czy jest to sprawa ważna dla bezpiecznego poruszania się po drodze a co za tym idzie czy warta oceny na egzaminie państwowym. |
Rafał Jezierski, egzaminator w WORD w Bydgoszczy od lipca 2007 roku, uprawnienia w zakresie wszystkich kategorii prawa jazdy do egzaminowania, uprawnienia instruktora nauki jazdy i instruktora techniki jazdy kat. B.
|